Pobyt w Dubrowniku również wspominam bardzo miło. To piękne miasto poznawaliśmy popołudniami i wieczorami. Przed południem korzystaliśmy z plaży FKK, leżącej na terenie ośrodka hotelowego. Plaża była skalista, więc ułożyłem z kamieni grajdołek. Suka tradycyjnie kąpała się i opalała w negliżu, wystawiając seksowne ciało na żar chorwackiego słońca i spojrzenia facetów. Nic dziwnego, że drugiego dnia pobytu przysiadł się do nas młody, przystojny Włoch. Podczas rozmowy nie odrywała oczu od jego dużego, wytatuowanego penisa, przyozdobionego złotym kolczykiem. Chłopak zauważył, jak oblizuje się na jego widok.
Po wspólnej kąpieli wróciliśmy do grajdołka. Poprosiła abym położył się na ręczniku. Ociekająca morską wodą usiadła mi na twarzy i przyciągnęła do siebie Włocha. Lizałem jej cipkę, od spodu obserwując jak bawi się jego sprzętem. Masowała sztywniejącego kutasa i ssała wydepilowane jądra. Kiedy przybrał pokaźny rozmiar, włożyła go do ust i obciągała. Wystawiłem język, suka jeździła po mojej twarzy i zaspokajała oralnie Włocha, trzymając go za pośladki. Jęczała coraz głośniej z podniecenia. Włoch chwycił ją za czarne włosy i pieprzył głęboko w gardło. Patrzyłem na to masując swojego sztywnego fiuta. Obfity wytrysk wypłynął kącikami ust, ściekając po brodzie na nabrzmiałe cycki.
Przesunęła się po mnie i nadziała na mojego sztywniaka. Ujeżdżała go, wmasowując spermę w sutki. Włoch przyglądał się i po chwili znowu miał wzwód. Wkrótce spuściłem się w gorącą i wilgotną dziurkę. Suka położyła się na mnie, wypinając opaloną dupę. Chłopak klęknął za jej krągłymi pośladkami i wszedł od tyłu. Pieprzył ją mocno, trzymając za biodra. Ciężkie jądra głośno uderzały o mokrą cipkę. Obejmowałem ją i namiętnie całowałem, tłumiąc językiem jęki rozkoszy. Rozgrzanym ciałem wstrząsały dreszcze orgazmu. Włoch szalał i pompował spermę do jej wnętrza...po wszystkim udaliśmy się do morza i wykąpaliśmy rozgrzaną słońcem i seksem Sukę. Zaprosiła przy tym nowego znajomego na wspólne zwiedzanie Dubrownika...
Wieczorne zwiedzanie przebiegło w super atmosferze. Włoch Sergio doskonale znał historię miasta i robił za przewodnika. Kolację zjedliśmy w uroczej restauracji w centrum, następnie do późna włóczyliśmy się po wąskich uliczkach zabytkowego miasta. Do hotelu wróciliśmy przed północą. Sergio zaprosił do pokoju na
lampkę wina. Okazało się, że mieszka razem ze starszym bratem Roberto, który przez cały dzień leczył kaca po poprzedniej upojnej nocy. Lampka wina przekształciła się w butelkę, później następną, atmosfera stała się bardzo luźna. Sergio wychwalał urodę, wdzięki i seksualne zdolności mojej kobiety. Podniecony tym Roberto błagał ją o ich odkrycie.
Wstawiona i rozbawiona nie dała się długo prosić. Bez najmniejszych oporów rozebrała się. Naga usiadła na kolanach Roberto i zaczęła rozpinać guziki koszuli. Ten masował jej piersi i pośladki, całował sutki i szyję. Zdjęła z niego koszulę i wstała. Obaj Włosi pozbyli się ubrań i przylgnęli do niej. Siedząc w fotelu podziwiałem jak pieszczą wspólnie jej opalone ciało. Suka masowała ich sztywne penisy. Roberto miał jeszcze większego od Sergio. Klęknęła między nimi i śliniąc się brała je na zmianę do buzi. Sergio położył się na dywanie trzymając w dłoni sztywnego kutasa z kolczykiem. Usiadła na nim i zaczęła ujeżdżać. Roberto klęknął za nią wbił się od tyłu na drugiego. Głośne krzyki wypełniały pokój. Włosi posuwali ją mocno ściskając pośladki i cycki. Widok kobiety pieprzonej na dwa baty był odlotowy.
Rozpiąłem rozporek i uwolniłem stojącego kutasa. Następnie podszedłem do krzyczącej Suki i zakneblowałem jej usta. Posuwaliśmy ją we trzech. Jęczała z rozkoszy, ciała pokrywał pot. Wbijałem się w jej usta po same jądra patrząc na wypiętą dupę, wypełnianą przez wielkie włoskie pały. Spuszczali się w nią głośno dysząc. Przewróciłem ją na plecy, złapałem za rozłożone uda i wszedłem w rozepchana cipkę. Suka wylizywała Włochom ociekające spermą fiuty. Wytrysnąłem w trakcie jak trzymała w ustach oba...
Tamtej nocy młodzi, napaleni Włosi zerżnęli ją kilkakrotnie. Szczególnie niewyżyty był Roberto, pieprząc ją w usta, między cycki, cipkę i odbyt. Kolejne porcje spermy wypełniały gorące dziurki. W przerwach popijaliśmy wino. O świcie wróciliśmy do pokoju chwiejnym krokiem. Suka padła na łóżko jak martwa...
Kolejne dni w Dubrowniku upłynęły na kąpielach morskich, słonecznych, zwiedzaniu miasta i bliskich kontaktach z Włochami. Po gorącej i namiętnej nocy w hotelu traktowali ją jak kurwę a jej się podobało. Podchodziła do tego jak do świetnej, erotyczno-wakacyjnej zabawy. Na plaży leżała między Roberto i Sergio. Obmacywali ją bezceremonialnie, żądali trzepania i obciągania dorodnych kutasów. Z nieukrywaną przyjemnością spełniała życzenia i zajmowała się ich interesami, liżąc pokaźne jądra i biorąc do buzi duże sztywne penisy. Wtedy byłem zachwycony, patrząc jak przyjmuje kolejne porcje włoskiej spermy i oddaje się młodym chłopakom. Podniecony patrzyłem jak korzystają z jej ciała w ciepłym Adriatyku, podczas wspólnych kąpieli. Wieczorami po zwiedzaniu Dubrownika lądowaliśmy w pokoju Włochów. Pierdoliliśmy ją we wszystkie dziurki, razem i na zmianę.
Cały ten czas była napalona i podniecona. Najgłośniej przeżywała chwile, kiedy chłopcy robili z niej kanapkę. Dwa młode, potężne kutasy poruszające się jednocześnie w cipce i odbycie doprowadzały ją do mega orgazmów. Podobnie przeżywała podwójną penetrację cipki. Była ich maszynką do pieprzenia... codziennie pachniała seksem i spermą. Po trzech dniach nadszedł koniec rozpusty. Spakowaliśmy się i ruszyliśmy dalej na południe, do Czarnogóry. Przed wyjazdem czule pożegnała się z chłopakami, wymieniając adresy i numery telefonów. Zaprosili ją do wspólnego zwiedzania Toskanii…
1 komentarz
Hajduk