Chodziłem z Marysią do jedej szkoły. Nie znaliśmy się zbyt dobrze. Dziewczyna mi się jednak podobała. Pewnego dnia, po skończonych zajęciach, postanowiliśmy wrócić razem. Chwilę rozmawialiśmy o nauce, potem o sobie. Mój kutas już stał na baczność. Marysia to spostrzegła.
- Chyba... ci stanął - powiedziała wskazując ręką na odstawający fragment spodni i lekko się śmiejąc.
Nic nie odpowiedziałem.
- A masz takiego dużego jak na filmach porno, czy nie? - dodała dziewczyna
- A chcesz się przekonać? - odpowiedziałem.
Marysia kiwnęła twierdząco głową.
Udaliśmy się więc do jej domu. Rodzice byli w pracy.
- To jak, pokażesz mi swojego ptaszka? - powiedziała Marysia.
- To ty mi coś pokaż -odpowiedziałem.
Dziewczyna zdjęła koszulkę i spodnie. Została w samej bieliźnie. Ja również rozebrałem się do bokserek. Było widać w nich dużą wypukłość.
- Jak pokażesz mi swoje cycki i pozwolisz podotykać to ja też pozwolę ci zobaczyć i popieścić swojego fiuta.
Marysia odpięła stanik i pokazała swoje dość duże piersi. Zacząłem je dotykać. Dziewczyna złapała mnie za krocze i masowała mojego penisa przez bokserki. Po chwili zdjęła je ze mnie i wzięła mojego naprężonego kutasa do ręki. Zaczęla go dotykać, a potem obciągać. Ściągnąłem z dziewczyny majtki i dotykałem jej cipki. Marysia nie miała nic przeciwko. Wzięła do buzi mojego penisa.
- Ile cm ma twój fiut?
- 15 - odpoowiedziałem.
- Mniejszy niż w pornolach - dodała dziewczyna.
- Chciałabym mieć go w sobie - kontynuowała.
- Nie ma problemu. - odparłem.
Marysia ustawiła się w pozycji na pieska. Włożyłem kutasa do jej dupy i zacząłem rżnąć.
Ach, ach - robiła dziewczyna.
Po kilku minutach zmieniliśmy pozycję. Dziewczyna bzykała mnie na jeźdźca. Jęczała mając w sobie mojego fiuta. Po kilku minutach doszedłem i wytrysnąłem jej w cipę.
- Musimy to kiedyś powtórzyć - powiedziała dziewczyna.
Chwilę odpoczęliśmy, ubraliśmy się i wróciłem do siebie.
2 komentarze
Kocurek70
Jeśli włożył to do cipy. A gdzie zabezpieczanie się, (prezerwatywa.).
agnes1709
Oj, młody, narazie jedyne ptaszki, które są odpowiednie względem twojego wieku to te kolorowe, w sklepie zoologicznym; inne rzeczy muszą raczej poczekać. Chcesz pisać, rozwiń wątki, bo nadal jest tak sucho, aż gryzie, do tego cholernie infantylnie. P.s. Co to znaczy "odstawający"?