Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Rozmowa na czacie 2

Rozmowa na czacie 2I co sobie dokładnie pomyślisz?

No cóż... o tym, jak byłabym przez ciebie adorowana...

o tak, byłabyś  
milimetr po milimetrze

a gdyby tak uczeń dawał Ci takie prezenty?

Cóż zatem byłaby to za ekspansywna adoracja...

A gdyby uczeń dawał... byłabym skrepowana... nie wiedziałabym, jak zareagować, gdybym od ucznia dostała np. biustonosz...

przyjełayś? Podniosłabyś mu ocenę?

Boże! Sama nie wiem... Prezent wypada przyjąć... ale, czy pouczyłabym go o niestosowności podarunku?

a gdybyś na dzień kobiet, albo zakończenie roku szkolnego dostała bukiet z wibratorem w środku, lub kwiatka przewiązanego kusymi stringami?

Ależ ty posiadasz wyobraźnię...! Aż mi się zrobiło gorąco! Na prawdę, aż mi autentycznie zrobiło się gorąco, gdy pomyślałam o tym bukiecie przewiązanym stringami... albo wibratorze w środku bukietu!

uczeń który ci go wręcza patrzy ci głęboko w oczy

A ja... stara baba... głupia cipa... drżę niczym nastolatka...

w jego oczach widzisz, że gdyby mógł to wziąłby cię w szkolnym kiblu

I chyba ta świadomość najbardziej mnie ekscytuje...

ale on nadal przed tobą stoi, z kwiatami w ręce i tylko patrzy

A ja widzę te stringi...

Wszystko w porządku, pani profesor? - pyta z szelmowskim uśmiechem

No i co ja biedna miałabym mu odpowiedzieć... że tak? Czy że nie?

prawdę, tylko jaka ona jest?

No bo przecież nie jest w porządku... czy to miałoby być w porządku, że wyjątkowo porządna pani profesor jest... podniecona?

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 262 słów i 1505 znaków.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto