Przygoda w parku

Pewnego razu po małej imprezie uznałem wraz z moją kobietą ze wybierzemy się na spacer. Poszliśmy  do parku, było jakoś po 23h.  Ciemno, a my siedzieliśmy na placu zabaw gdzie nie sięgało światło latarni, lekko szumiało nam w głowach od wypitego alkoholu. Po pewnym czasie zacząłemją całować, było miło, dotykałem jej duże piersi. Miała na sobie taką żłótą sukienke która sprawiała ze jej biust wydawał się o wiele większy niż w rzeczywistości. Szybko napaliła się na mnie, czułem jaka tej nocy była chętna na igraszki, zresztą jak zawsze po alkoholu. Wszytsko działo się tak szybko, położyła mi dłoń na kroczu, a ja nerowowo rozglądałem się czy nikt na nas nie patrzy. Wyjąłem penisa a dziewczyna opuściła bluzeczkę odsłaniając swój biust. Uśmiechnęła się i zaczęła delikatnie bawić się moim penisem. A ja trzymałem ją za tyłek który wypinała się jak mała kotka. W tym momencie zauważyliśmy że ktoś na nas patrzy. Podszedł do nas wysoki dość dobrze zbudowany facet. Spytał czy często tak się zabawiamy w parkach. Moja dziewczyna szybko się ubrała ja też. Byliśmy zażenowani całą sytuacjią, chcieliśmy uciec jak najdalej i już nigdy nie pokazywać się w tym miejscu,  ale gość nalegał żebyśmy kontynuowali. W końcu zgodziliśmy się choć było dla nas to bardzo dziwne, bo co mamy uprawiać seks przy obcym facecie? Trochę mnie to krępowało, moja dziewczyna wyglądała za to na rozochoconą. Usiadł zaraz koło mojej dziewczyny na ławce a ja uklęknąłem, podwinąłem jej sukienkę odsłaniając koronkowe majtki i zacząłem pieścić jej pochwę żeby się rozluźniła. Delikatnie językiem lizałem łechtaczkę a palec lekko wpychałem w pochwe. Co jakiś czas patrzyłem na nią, kilka razy wydawało mi się że przygląda się temu gościowi, nagle zmroziło coś krew w moich żyłach. Wiecie co? Ten gość chwycił ją za biust! Byłem wściekły! Bo jak to tak, moją kobiete? Powiedziałem jej chodźmy stąd a ona odparła ze zawsze chciała zrobić to z dwoma, że jest pijana oraz bardzo napalona. Nie czułem się przy nim dobrze, jestem chudy, mam okulary bałem się że będzie ode mnie lepszy. Facet mówił mi że przeprasza ale mam gorącą kobietę i że już skończy i będzie patrzył. Wróciłem do lizania słodkiej dziurki mojej księżniczki. Kątem oka zobaczyłem że ona zaczęła masować mu krocze, widziałem jak facet znow ścisnął jej piersi. W pewnej chwili ona powoli opuściła jego dresowe spodnie a z nich wyskoczył wielki penis. Przeraziło mnie to bo moje obawy się potwierdziły, miał ogromnego w porównaniu do mojego. Podniosłem się i już chciałem na nią nakrzyczeć ale ona powiedziała że będzie fajnie, że mam się rozluźnić i że jest tylko moja. Uklękła między nami, i zaczęła mu lizać, widziałem jak moja dziewczyna pieści kutasa innemu facetowi, po chwili uśmiechła się i powiedziała do mnie "kochanie czekam na Ciebie, wyjmujesz?". Czułem się fatalnie, rozpiołem spodnie i wyjąłem mojego peniska. po chwili ona go chwyciła i spojrzała na mnie mówiąc kochanie co on taki mały.. prawie się popłakałem. Facet tylko się śmiał ze mnie i macał jej piersi, w ogóle nie robiąc sobie nic z tego że jestem obok. Moje kochanie trzymało mojego członka a obcemu facetowi robiła dobrze Dziewczyna poprosiła mnie żebym pomógł jej się rozebrać, chciałem jej włożyć do ust ale ona mnie odpychała mówiąc że musi zająć się gościem a ja jeszcze nie jestem gotowy, a nasz nowy kolega na pewno się stresuje. Byłem totalnie załamany a zdrgiej strony czułem podniecenie. Czułem się poniżony, upodlony i zdominowany. Facet w końcu mnie odepchnął, posadził moją dziewczynę na ławce i zaczął w nią wchodzić. Spytałem czy też moge a ona mi na to że mogę popatrzeć i zwalić, że okłamałem ją mówiąc że mam dużego. Patrzyłem jak obcy gość bierze moje kochanie. Ona kazała jeszcze żebym się z nią całował, czułem że facet miał mega śmierdzące jaja, strasznie mnie to brzydziło ale ona chciała żebym ją całował. Widziałęm jak moja dziewczyna kuca na ławce, a rękoma jest oparta o oparcie siedziska. Widziałem jej biust jak faluje, widziałem jak jej dobrze, co raz rozglądałem się czy nikt nie idzie, bałem się że ktoś nas nakryje. Musiałem patrzeć i pilnować czy nikt nie idzie, moja dziewczyna po pewnym czasie zaczęła żartować z mojego penisa, narzekać że to ja jestem jej pierwszym. Najgorsze było gdy ona skakała po nim a ja musiałem lizać jej tyłeczek, kazała mi więc musiałem bo łudziłem się że w ten sposób jej nie stracę.  Gdy on siedział ona tuliła się do jego twarzy swoim biustem a ja jedyne co mogłem to licać jej tyłek co chwile patrząc na jego jaja które kilka razy obiły mi się o twarz. Prosiłem ją żeby przestała ale ona była w jakimś amoku. Pod koniec spytała mnie jak bardzo ją kocham i czy zrobię wszystko, powiedziałem ze tak. że wybaczam jej wszystko i zrobie co karze. Zeszła z niego jeszcze chwilę mu possała w między czasie patrząc się na mojego peniska którego ze wstydu chowałem w dłoniach. "wyliż mi język: usłyszałem. jeszcze raz próbowałem ją ubłagać ale to nic nie dało, czułem się okropnie ze smakiem jego jaj na moim języku. W końcu gość wstał pchnął mnie na ziemie tak że upadłem zaraz koło mojej klęczącej dziewczyny. Widziałem jak trzepie sobie na jej widok, aż w pewnej chwili wytrsynął tak obficie że całe piersi mojej dziewczyny były w jego nasieniu. Moja dziewczyna spojżała się na mnie, powiedziała wytrzyj mnie bo nie chce ubrudzić ubrania. Ze skuloną głową zdjąłem swoją koszulkę i zacząłem ścierać to co miała na sobie. Póżniej patrzyłem jak się całuję z tym facetem i wesoło gada a on dalej bawił się jej biustem. Waliłem sobie sam na siebie tak jak mi kazała czułem się mega upodlony, ale z drugiej strony bardzo mnie to kręciło.