Jezioro Łabędzie
Nie wiem, kto z moich kolegów wpadł na ten genialny pomysł, ale żaden z nich się do tego nie przyznał. Może decyzja zapadła na którejś z wywiadówek, a może nasza ...
Nie wiem, kto z moich kolegów wpadł na ten genialny pomysł, ale żaden z nich się do tego nie przyznał. Może decyzja zapadła na którejś z wywiadówek, a może nasza ...
Następny dzień aż do kolacji minął szybko i bez specjalnych wydarzeń. Po śniadaniu miałam zabiegi a po obiedzie udałam się na plaże troszkę się poopalać ...
Na godzinę siedemnastą miałam wyznaczoną kolację. Jak się okazało stolik dzieliłam z dwoma panami i jedną panią. Pani była dość wiekowa i do tego kompletnie głucha ...
Długi weekend czerwcowy po maturze postanowiłyśmy spędzić w górach. To znaczy postanowiłam ja z Olą i panią Beatą. Początkowo miała się wybrać jeszcze moja mama, ale ...
Zapraszam na finałowy epizod namiętnego romansu działkowego *** ROZDZIAŁ 4/4 - niedziela * Gdybym miała opisać to, co właśnie przeżyłam… a co ja, jakaś początkująca ...
Radek był normalnym, przeciętnym nastolatkiem. Burzliwie przechodził okres dojrzewania i będąc teraz w pierwszej klasie technikum, a praktycznie już ją, kończąc, mógł ...
Z chemii zawsze byłem nogą, kwasy, zasady, sole i inne chemiczne związki były dla mnie czarną magią. Historia, którą opowiem, wydarzyła się końcem lat osiemdziesiątych ...
Upadła przed nim, czując, jak jej ciało przechodzi dreszcz podniecenia. Przykuł ją kajdankami do metalowych prętów ramy, unieruchamiając jej ręce i nogi. "Chcę ...
Polecił by założyła ciężką skórzaną obroże z łańcuchem i zsunął z niej wychodzone wilgotne stringi. „To będzie twój knebel” - ssij je. Wszedł w nią głęboko ...
Miał na sobie tylko spodnie. Zapalili kilka świec, które oświetliły łazienkę w starym hotelu. Ona uklękła przed toaletą a on złapał ją za włosy. "Wąchaj" ...
Opowiadanie pisane na tzw. "kolanie", wszelkich polonistów przepraszam, jeżeli szukacie u mnie idealnej składni, braku powtórzeń czy innych zabiegów pisarzy lepiej ...
Mialem 16 lat, w piątek po lekcjach w samochodzie czekała na mnie mama pod szkołą. Przyjechała, bo akurat chciała zrobić zakupy na mieście, a przy okazji zabrać mnie do ...