Chwyciłem ją za rękę i pociągnąłem do sypialni. Gosia była piękną kobietą i posiadała idealne wręcz kształty, ładny zgrabny tyłek i fajne cycuszki. Jej strój zwalał z nóg. Jej czarna sukienka dobrze podkreślała jej walory, jej biust cudownie się prezentował przez duży dekolt a tyłek o mój Boże coś pięknego, widok zwalał z nóg.
Gośka usiadła na sofie i założyła nogę na nogę. A nogi miała długie i zgrabne, "owinięte" w czarne pończochy. Dla nich można było umrzeć!
Ponadto ubrana była w seksowną, króciutką i obcisłą sukienkę z odkrytymi ramionami i zakrytą całkowicie szyją.
Zapomniałem Koniaku, gdy podałem jej kieliszek i usiadłem obok podziwiałem jej cudowne ciałko. Postanowiłem już dłużej nie zwlekać zacząłem wodzić ręką po jej wspaniałym ciele. Swoją dłonią pogładziłem jej pośladki po czym przesunąłem ją do jej kształtnych piersi, które zaczęły nabrzmiewać.
Bardzo to mnie podnieciło i mój ptaszek już maksymalnie stwardniał. Zacząłem całować jej szyję i za chwilę nasze usta się spotkały w namiętnym pocałunku. Klęknąłem przed nią i rozsunąłem jej nogi. Miała na sobie czarne, koronkowe figi, które szybko zsunąłem, co odsłoniło jej wspaniałą, idealnie ogoloną cipkę. Zarzuciłem jej nogi na swoje barki, poczym zacząłem całować wewnętrzną stronę jej ud.
Gdy ponownie spojrzałem szparka była już mokra. Zacząłem pieścić językiem i ustami jej łono. W odpowiedzi na to Gośka cicho jęknęła z rozkoszy. Zachęciło mnie to do jak najgłębszego wsunięcia w jej szparkę mojego języka. Dziewczyna jęknęła głośniej.
Odnalazłem jej nabrzmiałą już łechtaczkę i zacząłem ją intensywnie lizać. Suczka jęczała coraz głośniej, tym głośniej im bliżej było do szczytowania. Jeszcze trochę pieszczot i zaczęła krzyczeć z rozkoszy a jej palce wbiły się w moją czuprynę. Czułem jak przeżywa orgazm, jak jej ciało się wypręża, co o mało, nie doprowadziło mnie do wytrysku. Po chwili Gosia zdyszana opadła z powrotem na sofę.
Przytuliłem swój policzek do jej łona. Niech dziewczyna trochę odpocznie, pomyślałem, w końcu to dopiero początek, a noc jest długa. Po krótkim odpoczynku przystąpiłem do dalszego działania.
Wstałem rozpiąłem rozporek i wyjąłem kutasa by od razu wpakować jej go w usta, ruchałem jej usta, uwielbiam taki rodzaj lodzika. Gosia wpatrzona we mnie brała go całego bez większych problemów. Jej głębokie gardło pochłonęło go całego, aż po jaja. Z jej oczu popłynęły pojedyncze łzy a na jej policzkach pojawiły się rumieńce.
Wiedziałem, że jak zaraz nie przerwę to zaleje ją spermą a miałem co do niej plany które chciałem wykonać tego wieczoru. Zmieniliśmy pozycje, teraz ona leżała na łóżku na brzuchu. Położyłem się na niej i włożyłem dwa palce do jej ciasnej cipki i szybko robiłem jej placówkę . Gosia mruczała zalotnie prosząc o więcej a ja dałem jej to czego chciała a nawet więcej. Z całej siły władowałem kutasa w jej kakałko i posuwałem szybko i mocno, chwyciłem ją za włosy i odchyliłem jej głowę do tyłu. Dziwka jęczała jak opętana, wbijała paznokcie w pościel a łóżko, aż trzeszczało od jebania ją w dupę. Byłem jak w amoku, nigdy wcześniej tak dobrze mi nie było jak wtedy. Gosia nie miała już sił, lecz dla mnie nie miało to znaczenia, liczyłem się tylko ja. Po intensywnym ruchaniu jej tyłka postanowiłem, że ten dzień zakończymy w pozycji na jeźdźca.
Kazałem Gosi dosiąść mnie jak rumaka i ujeżdżać. Objąłem ją w pasie i zacząłem coraz mocniej nabijać ją na mego kutasa. Słyszałem jej coraz głośniejsze i częstsze westchnięcia, dziwka była na wyczerpaniu . Odchyliła się do tyłu i miałem jej całe piersi w polu widzenia. Wiedziałem, że chwilę wytrysnę!
Zrobiłem jeszcze w niej kilka mocnych ruchów i doszedłem w jej cipce. Dziwka padła obok mnie i próbowała złapać oddech po intensywnym jebaniu. Ucałowałem ją w usta i zapłaciłem oraz dałem premię
3 komentarze
trantolo
Bardzo fajnie rozkrecaj sie i rozkrecaj Gosię w opowiadaniach do ostrych kurewskich akcji, Gosia na pewmo Ci opowie smaczki z ruchania
Slawomir
Kurewka Gosia robi się popularna. Fajne opowiadanie , może następne jakieś bardziej ostre jak Gośka jest szmaciana i wyzywana
enklawa25
@Slawomir chciałbym ale nie wiem na ile mi pozwoli cenzura na lol24
GosiaSzymczyk
Bardzo to podniecające być bohaterką opowiadania opatrzonego moim zdjęciem. Zrobiło mi się mokro
Historyczka
@GosiaSzymczyk
A na ile jest realistyczne to co się dzieje w opowiadaniu?
GosiaSzymczyk
@Historyczka w czasach jak pracowałam w burdelu jak najbardziej realistyczna historia
enklawa25
@GosiaSzymczyk miło mi
enklawa25
@GosiaSzymczyk fajnie by było jak kiedyś podzielisz się ze mną jakąś historią z życia a ja to opiszę w opowiadaniu 🥰
GosiaSzymczyk
@enklawa25 nie ma problemu
enklawa25
@GosiaSzymczyk dziękuję i pozdrawiam serdecznie