Ojczym i Ja cz.4

Ojczym i Ja cz.4-Michał! Nie, poczekaj. Ja.. ja nie mogę. To chore. Nienawidzę cię, ale z drugiej strony cię kocham- odparłam
-Mała, nie świruj... Co stoi ci na przeszkodzie?-spytał
Popatrzyłam się na niego. Czułam jak jego kutas sztywnieje. Zaczął mnie coraz nachalniej obmacywać. Okej. Jeżeli chce tego to proszę bardzo, ale tym razem to nie on będzie dominował. Zdjęłam mu bokserki. Wzięłam jego kutasa do buzi, aż po same jaja. Pomagałam sobie ręką. Przygryzałam, ssałam, całowałam. Pieściłam językiem czubeczek. Ach tak jakbym mogła zapomnieć o jądrach... Nie wyjmując kutasa z buzi, wzięłam je w rękę i chwile ugniatałam. Zmieniłam. Teraz pieściłam jego męskość ręką a ustami muskałam jądra. Ssałam i podgryzałam. Widać, że było ci błogo. Wzięłam prezerwatywę z szafki i nałożyłam ją. Wprowadziłam członka do pochwy i miednicą ruszałam w przód i w tył czasami zataczając koła. Oczywiście nie zapomniałam o mięśniach Kegla, które zaciskałam jak najmocniej umiałam, aby sprawić ci więcej przyjemności.
-Ooo tak kochanie, szybciej- powiedział, a ja spełniłam jego prośbę.
Zaczęłam jęczeć. Wiedziałam, ze długo nie wytrzymam. Nagle Michał złapał mnie w talii.
-Połóż się na plecach Kasiu- szepnął
Zrobiłam jak chciał. Rozłożył moje nogi. Całował mnie bo brzuchu, błądził rękami po moim nastoletnim ciele. Pocałował mój skarb. Przeszły mnie dreszcze. Przejechał językiem po całej długości. Zaczął mi ją ssać i lekko przegryzać. Włożył mi palca. Jęknęłam. O dziwo był bardzo delikatny. Podobało mi się to. Drugą ręką pieścił moje pośladki, a palcem ruszał coraz szybciej i po chwili dołożył drugiego. Wyginałam się i jęczałam jak pojebana. "Wspiął się" do góry i zaczął mnie całować. Złączyliśmy języki i pochłonięta rozkoszą nie wyczułam tego, że wszedł we mnie. Robił powolne, ale stanowcze ruchy. Posuwał mnie coraz szybciej i mocniej. Doszłam, a zaraz po mnie ty. Wstaliśmy.
-Chcesz fajkę?- spytał
No tak... bo czym byłby seks bez papierosa...  
-Daj- odparłam i poczęstowałam się  
Patrzyłam na niego tak jak mała dziewczynka patrzy na swojego ojca. Wtuliłam się w niego. Wiem, że to co robię jest karygodne, ale nie umiem tego wyjaśnić. Kocham go, ale także nienawidzę. Jestem tylko dzieckiem. Nie potrafię zapanować nad swoimi uczuciami, chyba nikt nie potrafi. Pocałowałam go namiętnie. Nagle matka weszła do pokoju.  
-Mamo.. to to nie tak jak myślisz!- krzyczałam, a ona wybiegła z pokoju
Złapałam ją za rękę, a ona.. ona mnie uderzyła.
-Co ty dziewczyno wyprawiasz?! To jest mój mąż, a nie twój kochanek- odparła
-Ale ty go zdradziłaś!- krzyknęłam i poczułam, że Michał nagle mnie objął od tyłu- nie Michał. Idź! Sama muszę to z nią wyjaśnić- dodałam
-Kocham go, kocham tego gnojka chociaż wiem, że mnie zranił, ale patrząc na to, to wszystko co mi się stało wczoraj to przez ciebie- odparłam, a ona jakby nigdy nic wyszła. Po prostu wyszła...

CDN

ksieznaadusia

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 586 słów i 3083 znaków.

12 komentarze

 
  • Olxid

    Kiedy następną część napiszesz

    12 maj 2016

  • Andzelika

    Czekam i czekam.....i nic. Kiedy kolejna część ??

    3 kwi 2016

  • facio

    @Andzelika  też tak uważam.Ona chyba dosyała cykora.

    3 kwi 2016

  • facio

    @facio pisze: - miało być dostała a co wyszło. To chyba z nerwów przez to czekanie hi hi.

    5 kwi 2016

  • ksieznaadusia

    @Andzelika  aktualnie choruje, wyjazdy ciaglez szkola.. i nie mam czasu.. :/ wybacz

    8 kwi 2016

  • facio

    @ksieznaadusia  baju baju będzieszw raju

    20 kwi 2016

  • Meluś

    Sorry ale moim zdaniem to jest bez sensu. Bez sensu jest to co piszesz i jak się  zachowuje bohaterka tego opowiadania. Ten ją  gwalci, płaci  za seks, a jej się  to podoba a zarazem twierdzi, że  ją  skrzywdził. Hej kurde co to ma być? Trochę bez sensu, a i jeszcze pieprzy  się  z nim w pokoju a w tym samym czasie jej matka na dole ziemniaki obiera. Ja to tak rozumiem i właśnie  wyraziłam  własne  zdanie. Wiec jeżeli  ci się  to nie podobało  jak to skomentowałam to wybacz. Pozdrawiam Amelia

    12 mar 2016

  • czarnyrafal

    Tematyka "ostra" słownictwo również. Zobaczymy co z tego wyniknie Księżno.Czy Kasia rozwikła swoje problemy z matką ,jak potoczą się stosunki matka ojczym a jak Kaśki z ojczymem,bo nie rzymierzając sytuacja zagmatwana-nie da się ukryć. <3

    7 mar 2016

  • facio

    Prawie 16000 czytelników i tylko trzy komentarze. Coś tu nie tak

    29 lut 2016

  • ksieznaadusia

    @facio ale co jest nie tak?..

    1 mar 2016

  • facio

    @ksieznaadusia  nikt się  nie chce wypowiadać-ale jaja.

    1 mar 2016

  • kamienneserce

    W Walentynki Księżnno Tobie odpuszczam lecz innym razem nie będę taki

    14 lut 2016

  • kamienneserce

    @ksieznaadusia zrobiłaś jednak przysłowiową " z gęby d..ę" i jak Tobie wierzyć.Za chiny nie można a wręcz nie należy. Swoich przyjaciół też tak wodzisz za nos?

    14 lut 2016

  • kamienneserce

    @ksieznaadusia wiesz spadam stąd bo z Tobą nie idzie narmalnie pogadać. Nie wołaj mnie bo jestem na wołania głuchy.  Bużka aduśka.

    15 lut 2016

  • ksieznaadusia

    @kamienneserce napisze to opowiadanie w czwartek :)

    16 lut 2016

  • kamienneserce

    Postaram się coś dodać do końca tego tygodnia i.....niestety starania spełzły na niczym

    13 lut 2016

  • ksieznaadusia

    @kamienneserce tydzien sie jeszcze nie skonczył :)

    13 lut 2016

  • kamienneserce

    @ksieznaadusia zostało 2 h 10 m

    13 lut 2016

  • kamienneserce

    @ksieznaadusia pardon 3 h  10 m.

    13 lut 2016

  • kamienneserce

    Czekam i czekam i nic. Chyba że opisujesz kogoś realne życie i czekasz na dalszy rozój wypadków.

    10 lut 2016

  • ksieznaadusia

    @kamienneserce po prostu nie mam jak na razie czasu... postaram sie coś dodać do końca tego tygodnia

    10 lut 2016

  • kamienneserce

    @ksieznaadusia nieodparcie jak przy Oczami zakochanych nasnuwa mi się myśl , że nie jak piszesz brak czasu, tylko czekasz aż ktoś Ci dostarczy gotową część byś mogła ją wydrukować jako swoją- pardon.

    10 lut 2016

  • ksieznaadusia

    @kamienneserce sory.. ale moje opowiadania są stwarzane przeze mnie a nie przez kogoś innego :) Nie zarzucaj mi czego, jeżeli nie masz na to dowodów :) Oczami zakochanych to opowiadanie moje i kumpla i tylko to opowiadanie było pisane z nim... :)

    11 lut 2016

  • kamienneserce

    @ksieznaadusia  skoro tak to very sorry

    11 lut 2016

  • ksieznaadusia

    @kamienneserce spoko

    11 lut 2016

  • kamienneeserce

    @ksieznaadusia dla ciebie spoko dla mnie nie. Przy Oczami zakochanych jest na końcu  CDN a dalszego ciągu nie widać, wię dla mnie nie spoko.

    11 lut 2016

  • ksieznaadusia

    @kamienneeserce  jak napisałam CDN to znaczy, że dam dalszy ciag ale nie wiem kiedy

    11 lut 2016

  • kamienneserce

    @ksieznaadusia obiecanki cacanki -dalej znasz więc nie będę kończył

    11 lut 2016

  • czarnyrafal

    Czytacie a boicie się podzielić swoimi uwagami z Autorką a one są ważne dla niej z różnego powodu, bo nawet  z negatywów lecz konkretnych może wyciągnąć dla siebie wnioski.

    31 sty 2016

  • Lula

    Ciekawa sytuacja ;)

    27 sty 2016

  • kamienneserce

    Nie zwariowałem tylko komputer jaja odwalił z tymi czterema komentarzami.

    27 sty 2016

  • kamienneserce

    Pojeb...a historia jakiej tu jeszcze nie było. Czy ta dziewczyna jest normalna czy psychiczna-bo na to wychodzi, lub sexocholiczka. O dziwo czyta się nieżle choć raża wulgaryzmy.

    27 sty 2016