Ojczym i Ja cz.1

Ojczym i Ja cz.1Noc, a raczej wieczór. Siedzę na łóżku czytając moją ulubioną książkę o nieszczęśliwej miłości. Mam na imię Kasia. Liczę 18 wiosen. Blondynka, 176 centymetrów wzrostu. Od 5 lat wychowuje mnie mama, ale rok temu poznała jakiegoś fagasa, Michała. Szybko się zaręczyli i wzięli ślub. Gościu wydawał się miły na początku, ale później zaczął mnie wkurzać. Myślałam, że tak ma być...
    
    Odłożyłam książkę. Wyszłam z pokoju i weszłam do łazienki. Rozebrałam się do bielizny. Nie było w domu nikogo...nikogo oprócz Michała. Podeszłam do lustra. Lubiłam oglądać swoje półnagie ciało. Lubiłam je dotykać, pieścić. Nadal byłam dziewicą. Nie mogłam znaleźć żadnego odpowiedniego chłopaka. Nagle ktoś mnie złapał za ramię. Gwałtownie się odwróciłam, a on szybko zamknął drzwi. Cofałam się do tyłu.
-Czego chcesz?!- krzyknęłam i rzuciłam w niego dezodorantem
Zaśmiał się. Wyjął prezerwatywę z kieszeni i rzucił na blat. Wystraszyłam się. Zdjął koszulkę. Teraz żałowałam, że nie mieszkam na parterze. Dotknęłam ściany. Nie było drogi ucieczki. Czekałam na jego ruch, ale on stał nieruchomo i się patrzył. Ruszyłam się, a on gwałtownie złapał moją rękę. Ścisnął nadgarstki, odwrócił tyłem do siebie i zaczął mnie wąchać. Szarpałam się. Nagle udało mi się wyrwać i uciekłam. Wbiegłam do pokoju i zamknęłam drzwi. Zadzwoniłam do matki.
-Mamo! Twój zasrany fagas właśnie próbował mnie zgwałcić!- krzyknęłam
-Nie przesadzaj. Co ty wymyślasz?! Musze kończyć, bo mi przeszkadzasz- powiedziała i się rozłączyła
Płakałam. Pierwszy raz od ponad roku płakałam.  
-Kaśka! Złaź na dół!- zawołał Michał
Ubrałam się i zeszłam. Przygotował obiad. Usiadłam niepewnie do stołu.
-Przepraszam cię za tamto...- odparł
Nie przejmowałam się tym. Dla mnie był nikim.  
-Jesteś z moją matką, a robisz takie rzeczy... Co.. mało ci ją pukać ?!- krzyknęłam, wstałam i poszłam na górę
Przebrałam się w piżamę i poszłam spać. Przebudziłam się około trzeciej. Obok mnie leżał Michał. Zerwałam się natychmiast z łóżka. Próbowałam go obudzić, ale nie dałam rady. Po chwili zaczęłam go dotykać. Badać jego ciało. Nigdy nie leżałam z chłopakiem w łóżku... Położyłam głowę na jego klatce, a ten objął mnie ręką. Otworzyłam oczy. Była szósta. Miałam dziś dzień wolny. Ubrałam koszulę i zeszłam na dół. Pachniało kawą i tostami.
-Ooo wstała księżniczka. Proszę, zrobiłem kawę i tosty- rzekł i podał mi.  
Zjadłam. Pobiegłam do łazienki. Umyłam się. Ubrałam i zeszłam do salonu. Leciał jakiś badziewny film.
-Masz plany na dziś?- spytał Michał
-Nie...- szepnęłam  
-To dobrze. Mam dla ciebie niespodziankę-odparł- ubierz się, zabieram cię na przejażdżkę- dodał
Po dwudziestu minutach byłam gotowa do wyjścia. Wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy w drogę. Podjechaliśmy po galerię.
-Ale Michał.. ja.. ja nie mam pieniędzy..- szepnęłam i opuściłam głowę w dół
-Wiem, ale ja mam- powiedział i uśmiechnął się
Weszliśmy do prawie każdego sklepu.  
-Ej ja zajdę do jeszcze tego, a ty tu poczekaj ok?- odparłam
-Okej.. to ja też zajdę do jeszcze jednego. Spotkamy się tu za dwadzieścia minut- odparł
Przymierzyłam zajebistą sukienkę. Była cudowna. Kupiłam ją. Poszłam na miejsce spotkania. On już czekał. Wróciliśmy do domu. Było około dwudziestej.  
-Weź prysznic i zejdź tu za 30 minut okej?- rzekł
Odparłam kiwając głową i poszłam na górę. Zeszłam po ustalonych minutach. Stół. Półmrok. Świece. Talerze. Kolacja... On.. On w garniturze, a ja w tej cudownej sukience, którą mi "kupił". Usiedliśmy. Nagle zaczął boleć mnie brzuch i głowa.
-Przepraszam.. Muszę się położyć. Źle się czuję- powiedziałam  
Podniósł mnie i zaniósł do łóżka. Zdjął mi sukienkę. Przykrył kołdra i zgasił światło. Czułam pocałunki, oddech na swojej szyi. Lekkie muśnięcia. Jego ręka była na moim brzuchu, a drugą gładził mój policzek. Przeszły mnie dreszcze. To wszystko co.. co on robił to dla mnie nowość, ale przyjemna. Otworzyłam oczy. Spojrzałam na zegarek. Trzecia trzydzieści. Po chwili przywykłam do ciemności. Widziałam go. Siedział w samych bokserkach. Przybliżył swoje usta do moich i pocałował je. Całowaliśmy się coraz namiętniej. Jego ruchy były zdecydowane. Patrzył mi w oczy. Zdjął mi stanik. Musnął prawą, a potem lewą brodawkę. Zaczął je przygryzać. Zszedł niżej. Całował mój brzuch, pępek.  
-Michał... Ja.. ja.. ja jestem dziewicą- szepnęłam tak cicho, że nawet nie wiem czy usłyszał
Podniósł się na chwilę i zamarł.  
-Będę delikatny, obiecuję- odparł i wyjął prezerwatywę kładąc ją na stolik nocny
Z jednej strony chciałam tego, a z drugiej nie... To był przecież facet mojej matki, a ja mu się tak łatwo oddaje. Zdjął mi majtki. Popatrzył się chwilę na moją małą i przejechał po niej palcem. Przeszły mnie ciarki. Włożył gwałtownie dwa palce. Zawyłam z bólu.

CDN :D

ksieznaadusia

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 951 słów i 5145 znaków.

7 komentarzy

 
  • Użytkownik Emilia peciakowska

    Więcej takich opowiadań chcę

    27 lipca

  • Użytkownik pawełk

    Masz rajstopy

    1 paź 2018

  • Użytkownik claire

    Kiedy napiszesz kolejną część????

    21 lis 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    Ja nie o Ojczym i ja tylko w sprawie"Chodż ze mną przeżyć". Będzie ciąg dalszy? <3

    16 lis 2015

  • Użytkownik czarnyrafal

    @ksieznaadusia  dziękuję za szybką odpowiedż. <3

    16 lis 2015

  • Użytkownik Szarik

    Dla odmiany spróbuję odnieść się do tekstu - mam wrażenie, że już go czytałem, tylko w nieco innym wydaniu (akcja osadzona bodajże w Stanach). Trochę błędów typu "cofanie do tyłu", w interpunkcji, ale to do poprawienia jest przecież. Potrafisz pisać. Przypuszczam, że swoimi pracami chcesz zwrócić uwagę na pewne problemy, rozumiem to, i doceniam. Spróbuj jednak uwzględnić rady i uwagi moich poprzedników.

    5 lis 2015

  • Użytkownik nienasycona

    Nie miej mi za złe, ale też się wypowiem, z perspektywy dużo starszej koleżanki. Może kiedyś stać Ci się krzywda, a wtedy będzie już za późno. Są tu także chorzy ludzie; to, że jednemu zablokowano konto, nie oznacza, że tu nie bywa. Czasem nie warto starać się za wszelką cenę zwrócić na siebie uwagę. Bo cóż będzie następne? Zoofilia? Jesteś śliczną, niegłupią dziewczyną- warto ryzykować?

    4 lis 2015

  • Użytkownik siemanko

    siemka adusia . fajne opowiadanie . napisz 2 czesc i inne jeszcze jakies fajne .

    4 lis 2015