Jako odpowiedzialna matka chrzestna, postanowiłam nauczyć mojego chrześniaka Maksymiliana ważnych życiowo kwestii. Po to, żeby umiał sobie w życiu radzić z dziewczynami.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak to mówią mniej kulturalni młodzieńcy… „Na starej piczy, młody kutas się ćwiczy.”
Bardzo to nieładne określenie… ale… chyba nieco trafne…
1 komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
wram
Taka matka chrzestna to skarb