Kino

Z Pamiętnika Riven  
13.04.2012  

Tego dnia zachciało mi się iść do kina na jakiś film więc ubrałam się w koszulkę, krótką spódniczkę, za kolanówki i bieliznę. Poszłam do kina, kupiłam bilety, szybko skoczyłam jeszcze do wc przed rozpoczęciem filmu. Wychodząc z wc ujrzałam wysokiego przystojnego bruneta. Wchodziliśmy już na salę, nie było za dużo ludzi więc zajęłam miejsce w tyle. Obok mnie usiadł właśnie ten przystojniak.  
- Hej jestem Bartek
- Hej a ja Riven, dziwne masz imię podobne do mojego kuzyna  
- Nie słyszałem takiego imienia, no troszkę dziwne  
I tyle było z naszej rozmowy, ponieważ zaczął się film. Więc usiadałam wygodnie w fotelu, założyłam nogę na nogę. Kątem oka zobaczyłam, że Bartek patrzy się na moje zgrabne nogi.
Film przez jakiś czas nie wydawał się straszny. Ale po pewnym czasie była naprawdę straszna scena a ja położyłam przez przypadek dłoń na kolanie Bartka. Gdy zorientowałam się co zrobiłam, chciałam zabrać rękę ale on mi nie pozwolił. Sam położył swoją rękę na mej nodze, i zaczął się kierować ku górze. Nie ukrywałam tego, że lekko mnie to podniecało, cichutko mruczałam. Włożył rękę pod spódniczkę, zaczął delikatnie jeździć palcem po mokrej cipce. Odchylił dół majteczek i włożył swojego palca do mokrej cipki.  
- O suczka się podnieciła ale nie ma nic za darmo teraz ty zajmiesz się mną
Wyszeptał mi do uszka. Po czym rozsiadł się wygodnie na fotelu. Położyłam rękę na jego kroczu i zaczęłam go masować. Rozpięłam zamek jego spodni, a z bokserek wyjęłam jego twardego i dużego kutasa. Powoli mu go masowałam, lekko przyśpieszałam. Bawiłam się jego jądrami. Wiedziałam, że mu się podoba bo cicho jęczał.  
- Suczko weź go do buzi, proszę  
Zrobiłam to o co prosił. Pochyliłam się i zaczęłam lizać jego główkę. Potem lizałam z góry do dołu z dołu do góry. Powoli zaczynałam brać go do buzi. Widziałam, że Bartkowi się podoba bo cicho jęczał. Rączką masowałam mu jądra. Przyśpieszałam aż w ustach poczułam smak jego spermy. Połknęłam wszystko, potem jeszcze wylizałam jego pałę.  
- Teraz odwdzięczę się mojej suczce
Usiadłam na fotelu, nogi rozłożyłam szeroko. Przez majtki było widać że mam mokro. Bartek powoli zdjął moje majteczki i wylądował twarzą między moimi nogami. Od razu zaczął lizać moja cipkę, najpierw lizał powoli ale stanowczo przyśpieszał. Jęczałam ale nie tak głośno, żeby inni usłyszeli. Potem zaczął wkładać 2 palce do mojej gorącej i mokrej dziurki i lizał w tym czasie moją łechtaczkę. Co raz to przyśpieszał, ja nie mogłam się już dłużej powstrzymywać.  
- Proszę wejdź we mnie, błagam  
Ale on nie słuchał, zabawiał się moją cipką jak chciał. Raz to lizał i wkładał paluszka szybciej a raz wolniej i tak na zmianę. Wiedziałam, że się ze mną droczył. Ja nie mogłam już dłużej się powstrzymywać, więc gdy już prawie dochodziłam Bartek przestał.  
- Czemu przestałeś ?  
- Bo dojdziemy razem  
- Dobrze  
Cały czas miałam przyśpieszony oddech. On wstał i zaczął ocierać swoim kutasem o moją cipkę.  
- Proszę wejdź we mnie dłużej nie wytrzymam  
- Dobrze moja suczko  
Wycelował swojego kutasa na moją dziurkę i wszedł we mnie mocno i szybko. Ruchał mnie ostro i mocno. Gdyby nie zakrył mi ust swoją dłonią zostali byśmy wyrzuceni z sali kinowej przez moje jęki. Kochaliśmy się tak prawie cały czas, Bartek co róż zwalniał to przyśpieszał. Aż w końcu oboje doszliśmy równocześnie. Pchnął jeszcze kilka razy. Potem wyjął go.  
- Obliż go teraz suczko  
Zrobiłam posłusznie to co mi kazał, oblizałam go dokładnie. Ubraliśmy się, ja nigdzie nie mogłam znaleźć swoich majtek. Gdy się ubraliśmy i poprawiliśmy zobaczyliśmy że film się już skończył. Wyszliśmy wszyscy z kina. Nigdzie nie mogłam znaleźć Bartka.  
Stałam jeszcze chwilę pod kinem. Nagle usłyszałam głos Bartka i się odwróciłam.  
- Suczko mam nadzieję że jeszcze się spotkamy i to powtórzymy
- Też mam taką nadzieję  
- Ja muszę już iść suczko  
- Dobrze, to może chociaż wymienimy numerami
- Dobrze zapisz sobie 943576154 ( numer zmyślony )  
- Okej to do zobaczenia  
- Pa pa moja suczko, a właśnie wziąłem sobie twoje majteczki, na pamiątkę po mojej suczce  
Mówiąc to odchodził wiec nie mogłam nic już mu na to opowiedzieć. Wróciłam do domu. Wykąpałam się, zabawiłam się jeszcze wspominając wydarzanie z kina, po czym zasnęłam

QQueen15

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 861 słów i 4558 znaków.

1 komentarz

 
  • Palmer

    Dobry musiał być ten film :jupi:

    7 cze 2013