Ja i moja Siostra cz.1

Śniło mi się tej nocy jak wracałam z wybrzeża Bałtyku kołysząc się delikatnie na boki... Obok szedł przystojny mężczyzna w białej koszuli i żółtawych spodniach. Wiódł za Sobą sporą walizkę, pełną Tajemniczych rzeczy. Czułam się jak w niebie jednak w pewnej chwili ktoś zaczął szturchać w moje ramie krzycząc ''Wstawaj spóźnimy się'' Była to moja siostra z, którą mieszkam i, której obiecałam wspólnie spędzony wieczór przy jakiejś ponoć ciekawej komedii. Wstałam, wzięłam w dłonie ręcznik, czyste koronkowe majteczki i stanik od kompletu, po czym wbiegłam do łazienki napełniając wannę cieplutką wodą dolewając odrobinkę ulubionego żelu pod prysznic. Zdjęłam powoli piżamkę i wskoczyłam do wody, umyłam się szybko i dokładnie, ogoliłam starannie muszelkę, która pod wpływem dotyku powoli zaczęła łaskotać co u mnie było oznaką ochoty na bliższe spotkanie z mężczyzną. Powoli wyszłam z wanny wytarłam się cieplutkim ręcznikiem nałożyłam ubrania i wyszłam do mojej siostry, która przygotowała właśnie śniadanie. Zaproponowała mi abyśmy jednak odłożyli komediowy wieczór i zajęli się czym innym czego, że komo nie chciała powiedzieć co dokładniej. Moja siostra była strasznie szaloną osobą i lubiła gdy ktoś zajmował się jej ciałem.
            
          ~~6 godzin później~~

Zeszłam znów do salonu i usiadłam na bardzo wygodniej sofie i włączyłam Telewizor, który po pewnym czasie został wyłączony przez moją siostrę. Zapytałam dlaczego to zrobiła a ona nic nie mówiąc usiadła obok mnie. Zbliżyła się jeszcze bliżej a nasze ramiona się dotykały, ja na początku nie wiedziałam o co jej chodzi jednak potem moja intuicja dała mi do myślenia. Czułam na swoich policzkach jej szybki oddech, patrzyła mi raz w oczy a potem potem na usta, zaczęła mnie namiętnie całować, po czym położyła jedna rękę na moim kolanie a drugą na szyi. Ręką, która wcześniej położona byłam na kolanie zaczęła jechać coraz wyżej, zatrzymała się na mojej mokrej i rozgrzanej Cipce. Wtedy wiedziałam, że skoro ona zaczęła coś więcej to zrobię to i ja. bez chwili zastanowienia skierowałam palce na jej cipkę i powoli zaczęłam masować. jeździć w przód i tył i coraz to szybciej oddychać... Ona robiła dokładnie te same ruchy co ja. Gdy zmęczyła się jednym i tym samym uklęknęła mi przy kolana unosząc moja nogi do góry i ściągając ze mnie koronkowe majteczki, zaczęła wodzić swoim językiem po mojej muszelce a ja czułam jej wilgotny język postanowiłam, że nie może bawić się tak sama więc pozwoliłam sobie na chwile przerwać co nie za zbyt mi się spodobało. Ściągnęłam z niej majteczki i przełączyłyśmy się na pozycje 69 co było bardzo zadowalające. A potem....



CDN. : P

Latajacafoczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 547 słów i 2859 znaków.

7 komentarzy

 
  • kuba9999

    marne , styl cienki, braki w ortografii, nie polecam. :cmoczek:

    13 lip 2017

  • Sle3z

    Najgorsze opowiadanie jakie czytałem, nie pisz już nic więcej..

    20 cze 2014

  • Daniel1821

    I już koniec?

    19 cze 2014

  • Ja

    Dotat? Polonistka sie odezwala...

    18 cze 2014

  • grafoman

    Odpowiedzia bedzie cytat z sienkiewicza:
    - ****, **** i kamieni kupa ...

    17 cze 2014

  • masakra

    beznadzieja... Nic juz wiecej nie pisz

    16 cze 2014

  • Matko Boska...

    To jest najgorsze opowiadanie jakie dotąt czytałam, już dzieci z podstawówki mają większy poziom pisania niż ty.

    16 cze 2014