Dramaty - str 20

  • Pustka

    "-Dlaczego najlepsi ludzie odchodzą najszybciej? -Ponieważ gdy zbierasz kwiaty, najpierw wyrywasz z ziemi te najpiękniejsze." Ten cytat obijał jej się po głowie ...

  • Dziwny chłopiec

    -To był smutny chłopiec - opowiadała mi mama, odgarniając plątające się kosmyki włosów, łaskoczące jej blade policzki. - Nieraz zdarzało się, że snuł się bez celu ...

  • Bezimienni Rozdział 1

    Kto jest zainteresowany tą historia w dalszym ciągu? Publikować kontynuację? Pozdrawiam, AJM Warszawa. Dom rodzinny Saniego 6 czerwca 2008 roku godzina 7.00 Kubek powoli ...

  • hello || #3 [ ostatni ]

    Właśnie po tym zaczęły dziać się ze mną dziwne rzeczy. Nie chciałam się zabić, ani nic z tych rzeczy. Wiedziałam, że Justin by tego nie chciał. Czułam, że on był ...

  • Akwus

    Śnieżna zawieja huczała malowniczo za oknami brytyjskiej bazy polarnej Halley Bay, w której po nużącym locie niewielkim samolotem, znalazła się szóstka osób ...

  • Grenade || one - shot

    ''Złapałabyś dla mnie granat? Jestem zepsuty, wiesz? Zabrałaś mi jakąś część, przez co nie mogę normalnie funkcjonować. Gdzie teraz jesteś? Cieszysz się z ...

  • Nie tracić wiary

    Zawsze uwielbiała siadać na parapecie. Dawało jej to ukojenie i poczucie wolności. Latem zazwyczaj wsłuchiwała się w szum drzew i śpiew ptaków. Natomiast, gdy przyszła ...

  • Okrutna

    -Jesteś okrutna!-wykrzyczałam patrząc jej prosto w twarz. -Wiem o tym - na jej twarz wstąpił ironiczny uśmieszek. -Ludzie cię nienawidzą, nikt nigdy nie ...

  • Nadzieja umiera ostatnia..

    Brazylia, 1984. - Halo? Med? Dijete? Halo? Može bilo tko pomoć mene? Znate li engleski? (tłum. Halo? Skarbie? Dziecko? Halo? Czy ktoś może mi pomóc? Ktoś zna angielski?) ...

  • Droga do mroku#1

    Prolog od opowiadania, które na chwilę obecną składa się jedynie z prologu i prawdopodobnie nie będzie kontynuowany bo nie mam pomysły na fabułę: Właśnie zbliżała ...

  • Strach (miniatura)

    - Mam cię - powiedział do siebie Michał, wyciągając szczura z pułapki. Pomimo tego, że szczur miał jakieś siedemdziesiąt centymetrów długości i z łatwością swoimi ...

  • List pożegnalny

    Nazywam się Richard Pryor. Dokładnie dwadzieścia pięć lat temu wbrew swojej woli urodziłem się w szpitalu Carney w Dorchester. Po takim czasie człowiek jest pewnie ...

  • Wspomnienie. Prolog

    Dopalając papierosa patrzę tępo przez okno. Obraz kolejnego deszczowego dnia napawa mnie melancholijnym nastrojem. Przyglądając się ludziom biegnącym do domów by uchronić ...

  • Wszechmocna ona

    Ciemna noc, mróz. Wokół czysty, biały śnieg, dający złudne poczucie piękna, bezpieczeństwa. Jeden Ty. I ona. Pojawiła się na horyzoncie i wyciąga do ciebie swoje ...