Jak doszło do rozmnożenia ludzi
Jak doszło do rozmnożenia ludzi na ziemi skoro Adam i Ewa mieli dwóch synów: Kaina i Abla, który został zamordowany?
Jak doszło do rozmnożenia ludzi na ziemi skoro Adam i Ewa mieli dwóch synów: Kaina i Abla, który został zamordowany?
Adam i Ewa tworzyli idealną parę:
- On nie musiał wysłuchiwać, za kogo ona mogła wyjść za mąż.
- Ona nie musiała wysłuchiwać jak gotowała jego matka.
Bóg mówi do Adama:
- Adam daj żebro!
- Nie dam!
- No Adam daaaj!!!
- Nie dam!
- No proszę Adam daj!!
- Nie dam, mam jakieś złe przeczucie.
Bóg stwierdził, że Adamowi się nudzi i postanowił coś temu zaradzić. Zwraca się zatem do Adama:
- Adamie. Widzę, że ci się nudzi. Postanowiłem. Stworzę ci istotę. Istotę, która będzie piękna, mądra i inteligentna. Cudowna, miła, będzie ci służyć i wspierać cię. Jednym słowem, stworzę ci istotę idealną!.. Ale musisz mi oddać swoją nogę..
- Nogę?!.. A co dostanę za żebro?
Brunetka, ruda i blondynka założyły się, że przepłyną 20 kilometrów z wyspy na brzeg lądu.
Brunetka przepłynęła 5km, straciła siły i utopiła się.
Ruda przepłynęła 5km, 10km, straciła siły i utopiła się.
Blondynka przepłynęła 5km, 10km, 15km 19.5km, po czym stwierdziła, że nie ma siły płynąć dalej, więc wróciła na wyspę.
Co powstanie po włożeniu mózgu blondynki do czaszki kury?
- Grzechotka
Idzie sobie blondynka, gdy tu nagle na jej drodze stanął mur (taki z cegieł). Blondynka stanęła, stoi, stoi, aż w końcu mur się zawalił. Blondyna przeszła dalej.
Jaki morał?
- Mądry zawsze ustąpi głupszemu!
Mówi kolega do kolegi:
- Wykładam na Uniwersytecie Jagiellońskim.
- Naprawdę? Przecież ty matury nie zdałeś.
- A jednak wykładam... płytki w łazience.
Nauczycielka każe Jasiowi zetrzeć tablice:
Proszę pani a gdzie jest szmatka?
Nie wiem Jasiu poszukaj gdzieś w szafce Jasiu szuka a pani w tym czasie pyta się dzieci:
kochane dzieci co napisali byście na moim grobie gdybym umarła??
(Jasiu znalazł szmatkę i mówi)
-tu leży ta szmata!
Wychodzi blondynka z mieszkania i podchodzi do windy i mówi
-Winda , winda
Za kilka minut z dołu na górę wchodzi brunetka i mówi-
-Trzeba nacisną na gzik
A wtedy blondynka łapie za guzik od płaszcza...:)
Pozdro Alu$$ka:*:*:*:*
chuck norris nie umrze, on kopnie w kalendarz z pół obrotu!
Mówi cieć do ciecia:
- Która godzina?
- Ciecia