Dowcipy - str 374

Viralowe kawały i suchary
  • Przyszła nauczycielka do domu Jasia

    Przyszła nauczycielka do domu Jasia i skarży się jego ojcu:
    -Pański syn w odpowiedzi na moją uwagę pod jego adresem przy całej klasie powiedział, że mnie przeleci.
    -Zaraz się z nim rozprawię-powiedział ojciec i podszedł do otwartego okna
    -Jasiu!Pokłóciłeś się dzisiaj z nauczycielką?
    -Noo, zdarzyło się!
    -I obiecałeś,że ją przelecisz?
    -Noo tak.
    -to co się szwendasz po ulicy? Chodź do domu ona już przyszła.

  • Przychodzi baba do lekarza i lekarz

    Przychodzi baba do lekarza i lekarz się pyta:
    - Co pani dolega?
    Baba zaczęła się wyginać, a lekarz na to:
    - You Can Dance piętro wyżej.

  • Ojciec po długiej i dość głośnej

    Ojciec po długiej i dość głośnej przemowie teściowej kieruje prośbę do syna:
    Jasiu przynieś proszę babci krem do ust.
    -A który to jest, tato?
    ten z napisem kropelka

  • W szkole Nauczycielka sprawdza zadanie

    W szkole:
    Nauczycielka sprawdza zadanie domowe:
    -Podchodzi do Karola:
    -Gdzie zadanie
    -nie mam  
    -Jedynka, siadaj!!!
    -Podchodzi do Jasia
    -Dlaczego nie masz zadania domowego?????
    -Bo z więzienia wrócił mój brat była
    i była balanga
    -Ty mi tu swoim bratem nie strasz
    siadaj trója!!!

  • Stoi łysy facet na przystanku dłubie

    Stoi łysy facet na przystanku dłubie w nosie i powtarza głośno < CO ZA NATURA? >. W końcu jeden z oczekujących na autobus nie wytrzymuje i pyta- Panie o co panu chodzi ?. a on odpowiada - Zobacz pan - na głowie wyszły - a w nosie rosną.

  • Wchodzi facet do sklepu monopolowego

    Wchodzi facet do sklepu monopolowego i mówi . Nazywam się Jan Kowalski- poproszę litr wódki. odp. sprzedawczyni. Ale pan nie musi mówić jak się pan nazywa. Riposta- TAK ale ja nie jestem anonimowy alkoholik.

  • Lecą dwie jaskółki nagle jedna

    Lecą dwie jaskółki- nagle jedna do drugiej mówi <wiesz co chyba będzie padał deszcz?>, dlaczego - pyta druga. BO LUDZIE NA NAS PATRZĄ.