Szczyt głupoty Kupić portfel
Szczyt głupoty: Kupić portfel za ostatnie pieniądze.
Szczyt głupoty: Kupić portfel za ostatnie pieniądze.
Szczyt bezrobocia: Pajęczyna między nogami prostytutki.
Szczyt rozczarowania kobiecego: Kiedy partnerka u swego partnera pod listkiem figowym znajdzie... figę.
Szczyt nicości: Kiedy kobieta zamiast piersi ma dwa piegi.
Szczyt sadyzmu: Dać dziecku żyletkę, powiedzieć mu że to harmonijka ustna i patrzeć jak mu się uśmiech poszerza...
Szczyt rasizmu: Pić Whisky Black White w dwóch oddzielnych szklankach.
Szczyt bezpłodności: 30 lat stosunków z ZSRR.
Szczyt hałasu: Dwa kościotrupy pier***ą się na blaszanym dachu.
Szczyt złośliwości: Zepchnąć teściową ze schodów i zapytać:
- Dokąd się mamusia tak spieszy?!
Szczyt lenistwa: Położyć się na dziewczynie i czekać na trzęsienie ziemi.
Szczyt masochizmu: Zjechać goła dupa po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu.
Szczyt szybkości: Biegać tak dookoła słupa żeby z przodu była dupa.