Zagadki - str 9

  • Tato spytał Wania czy tę budowę

    - Tato - spytał Wania - czy tę budowę ogrodzili, żeby nikt nie widział, co tam robią?
    - Nie, synku, żeby nikt nie widział, że tam nic nie robią...

  • Do Lenina przybył wysłannik Dzień

    Do Lenina przybył wysłannik.
    - Dzień dobry towarzyszu, usiądźcie, wy oczywiście biedniak?
    - Chyba nie, Włodzimierzu Iliczu, mam konika... - Aha! Średniak?
    - Jakby to powiedzieć, Włodzimierzu Iliczu, jadam codziennie i dzieci też... - Aha! To jesteście kułakiem! Feliksie Edmundowiczu, rozstrzelać towarzysza!

  • Stoi kolejka przed sklepem Kto temu

    Stoi kolejka przed sklepem.
    - Kto temu winien? - niecierpliwi się jeden z czekających.
    - Jak to kto? Chruszczow! - odpowiada stojący z tyłu.
    - Pójdę i dam mu w mordę! Niech pan pamięta, że stoję przed panem!
    Wrócił po godzinie.
    - No i co? Dał pan?
    - Nie, tam kolejka jeszcze większa...

  • Nixon zapytał Pana Boga kiedy

    Nixon zapytał Pana Boga, kiedy w Stanach Zjednoczonych skończy się bezrobocie. Dowiedziawszy się, że za pięćdziesiąt lat, zasmucił się.
    - Nie dożyję... - mruknął.
    Breżniew zapytał Pana Boga, kiedy w Związku Sowieckim nastąpi dobrobyt.
    - Nie dożyję... - mruknął Bóg.

  • Program kanibali

    Jaki jest ulubiony program kanibali?
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    Surowi Rodzice

  • Dlaczego u was nie ma strajków? pyta

    - Dlaczego u was nie ma strajków? - pyta Nixon Breżniewa.
    - Nasz naród zawsze popiera wszystkie uchwały partii i rządu! Jutro będzie mityng, zapraszam.
    Na wiecu w obecności Nixona czytają nowe uchwały.
    - Od jutra wszystkie zarobki będą obniżone o dziesięć procent!
    Burzliwe oklaski.
    - Co dziesiąty obywatel wyjeżdża jutro na budowę magistrali kolejowych na Dalekim Wschodzie.
    Owacja.
    - Jutro co dziesiąty obywatel zostanie powieszony!
    Cisza. Nixon zatarł ręce z zadowolenia.
    - No i co panie Breżniew?
    Breżniew nie zdążył odpowiedzieć. Ktoś z tłumu zapytał:
    - Sznurek swój przynieść, czy związek zawodowy zapewni?

  • Rok 1940 NKWD? Mój sąsiad żre

    Rok 1940:
    - NKWD? Mój sąsiad żre kawior!
    - Już jedziemy!
    Rok 1970:
    - KGB? Mój sąsiad żre czerwoną rybę!
    - Już jedziemy!
    Rok 2000:
    - Policja? Mój sąsiad coś żre!