Blondynka pomylila tabletki
Blondynka pomylila tabletki antykoncepcyjne z uspokajajacymi. Urodzila siedmioro dzieci, ale wogole sie tym nie przejmuje.
Blondynka pomylila tabletki antykoncepcyjne z uspokajajacymi. Urodzila siedmioro dzieci, ale wogole sie tym nie przejmuje.
Matko Boska! Poczęłaś bez grzechu, pozwól grzeszyć bez poczęcia.
Poniedziałek rano, szef:
- Co ma pan takie czerwone oczy, pił pan?
- Niee k...a! Płakałem cały weekend, bo brakowało mi pracy! 😂
Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Szef dał mi podwyżkę, kiedy dowiedział się, że swojemu synowi dałam jego imię!
- Mi także dał podwyżkę, kiedy swojemu synowi nie dałam jego nazwiska.
Tonącego w Wiśle Jaruzelskiego wyratował piętnastoletni chłopak.
- Czego chcesz w nagrodę? - pyta generał wdzięczny za uratowanie życia. Chłopak drapie się w głowę, w końcu powiada: - Katolickiego pogrzebu z orkiestrą, na koszt państwa.
- Skąd ci przyszło do głowy takie życzenie? - dziwi się Jaruzelski.
- Bo jak mój ojciec dowie się, kogo uratowałem, to mnie zatłucze.
Antygona zakopała brata, splunęła moralnie na króla i powiesiła się.
W dawnych czasach chłopi żyli dłużej, bo orali sami, a nie traktory.
Na pewnym wykładzie wykładowca mówi, że najczęściej żony zostawiają mężów alkoholików. A jeden gościu się pyta:
- Panie profesorze! Ile trzeba wypić?
śliczny pad (łowiec.)
Na egzamin z logiki studentka przyszła bardzo wydekoltowana i w mini. Myślała, że pójdzie jej jak z płatka. Weszła do sali, profesor zadał jej kolejno trzy pytania, na które nie znała oczywiście odpowiedzi. Wdzięczyła się za to strasznie, więc w końcu zdenerwowany profesor wpisał jej dwóję i wywalił za drzwi.
Na korytarzu kumple od razu pytają jak poszło. Ona na to:
- Ten alfons wpisał mi dwóję!!!
Profesor usłyszał to przez uchylone drzwi, wybiegł na korytarz i poprosił ją o indeks. Przepisał ocenę na trzy i powiedział:
- Może i ja jestem alfons, ale o swoje dziwki dbam.
twój zawsze hardy
Jak zginęła blondynka pijąca mleko?
- Krowa usiadła.