Dowcipy - str 346

Viralowe kawały i suchary
  • Roz spotkało się trzech kolegów

    Roz spotkało się trzech kolegów. Wypili se i terozki stoć musieli na przystanku, żeby do dom zajechać. No i ten jeden tak prawi:
    - Jakby tak stoła tu moja staro, to by przez drzwi do tramwaju nie wlazła, bo tako jest grubo.
    - To jeszcze nic - pado ten drugi. Jakby tu stoła moja staro, to by sie ani tramwaj na szynach nie zmieścił. Przecież jak idę z nią do teatru to kupuję trzy bilety, bo jeden stołek jej nie styknie.
    - To jeszcze nic - pado ten trzeci - moja baba jest i tak grubszo. Mo taki fajny stanik, to jak jo go zaniósł do pralni, to mi padali "namiotów do czyszczenia nie przyjmujemy".

  • Wypominanie

    Na początku mówimy meżczyznom, co im zawdzięczamy, na końcu wypominamy, co przez nich straciłyśmy.  
    Lidia Jasińska

  • Icek założył się z Moszem że

    Icek założył się z Moszem, że pójdzie do spowiedzi, no i poszedł. Wychodzi, Mosze go pyta:
    - I jak było?
    - No ja mówię, że zdradzałem żonę... ale nie mogę powiedzieć, z kim
    - A on na to, że czy z Kowalską z ulicy Podleśnej?
    - A ja, ze nie...
    - A czy z Nowakową z Kasztanowej?
    - No ja, ze tez nie
    - No i czy z Malinowską z Nowomiejskiej?
    - No i ja, że nie, no i dał spokój...
    - I co, odpuścił ci grzechy?
    - Iii, Mosze, odpuścił, nie odpuścił, ale mam 3 pierwszorzędne adresy

  • Szkot w trakcie naprawiania dachu spada

    Szkot w trakcie naprawiania dachu spada z czwartego piętra. Lecąc mija okno swojego mieszkania i widzi żonę przygotowującą obiad. Krzyczy do niej:  
    - Dla mnie nie obieraj ziemniaków zjem w szpitalu.

  • Roz jeden synek przylecioł do piekarni

    Roz jeden synek przylecioł do piekarni i woło:
    - Dejcie mi dwie żymły i jedna bułka!
    - Przecież to jest to samo - pado piekorz.
    - Ale kać tam! Żymła jest żymłą a bułka - bułką.
    Piekorz mu sprzedoł, ale jak synek już mioł wyjść ze sklepu, pado mu jeszcze roz:
    - No dyć pwiedz mi - a to był piekorz ze Śląska - no powiedz mi czemu to nie jest to samo?
    - No bo widzą, te dwie żymły są dlo babki i mojej matki, a ta bułka jest dlo ciotki, a ona jest z Sosnowca.

  • Cel

    Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.  
    H. Jackson Brown Jr.

  • Córka wraca wieczorem do domu Ojciec

    Córka wraca wieczorem do domu. Ojciec informuje ją:  
    - Był ten Twój wielbiciel i chciał prosić Cię o rękę.  
    - To bardzo miłe z jego strony, tylko jak ja mogę opuścić mamusię?  
    - Możesz ją sobie zabrać.

  • Jaś pyta taty Tato umiesz pisać

    Jaś pyta taty:
    -Tato umiesz pisać z zamkniętymi oczami?
    -Tak, a czemu pytasz?
    -Bo musisz podpisać mi kilka ocen w dzienniczku.