O teściowej - str 4

  • Fąfara mówi do znajomego Po operacji

    Fąfara mówi do znajomego:  
    - Po operacji lekarz powiedział, że żona powinna mieć wycięte migdałki gdy była dzieckiem. Wobec tego rachunek za operację przesyłam teściowej.

  • Fąfara mówi do przyjaciela Chyba

    Fąfara mówi do przyjaciela:
    - Chyba jesteś już szczęśliwy, kiedy wydałeś swoje dwie córki za mąż?  
    - Nie całkiem. W domu została jeszcze teściowa.

  • Fąfara do kolegi Moja rodzina

    Fąfara do kolegi:  
    - Moja rodzina przeżyła ostatno katastrofę kolejową.  
    - Co się stało?  
    - Teściowa przyjechała do nas pociągiem.

  • Facet z pięknym psem przychodzi

    Facet z pięknym psem przychodzi do weterynarza i mówi: prośże obciąć psu ogon.
    - Weterynarz na to, szkoda ,taki piękny pies
    - Właściciel: proszę nie dyskutować tylko ciąć.
    - Ale dlaczego?
    - Przyjeżdża teściowa i domu nie ma być żadnych oznak radości.

  • Dwaj koledzy piją w restauracji piwo

    Dwaj koledzy piją w restauracji piwo. W pewnej chwili jeden z nich stwierdza:  
    - Moja teściowa to straszna piła!  
    - Ja czegoś takiego nie mogę powiedzieć o mojej teściowej. Nie. Piły zazwyczaj mają zęby...

  • Do właściciela domku z ogródkiem

    Do właściciela domku z ogródkiem przybiega rozpromieniony sąsiad.
    - Czy możesz pożyczyć mi dwa wiadra wody?
    - Oczywiście, ale przecież ty masz własną studnię!
    - Tak oczywiście ale do niej wpadła teściowa i woda sięga jej sięga jej tylko do brody...

  • Do rodziny Fąfary przyjechała

    Do rodziny Fąfary przyjechała teściowa. Stęskniony za babcią Jasio próbuje usiąść na kolanach.  
    - Jasiu, usiądź obok mnie na krzesełku.  
    - Dlaczego?  
    - Bolą mnie nogi. Musiałam z dworca iść na piechotę.  
    - Na piechotę? Przecież tato powiedział, że babcię diabli przynieśli.

  • Do lekarza przychodzi facet; Panie

    Do lekarza przychodzi facet;
    - Panie doktorze od kilku dni mam ten sam koszmarny sen: po pokoju goni mnie teściowa z krokodylem. Nie mogę zapomnieć tego śmierdzącego oddechu, koślawych żółtych zębów...
    - No, to faktycznie wygląda bardzo groźnie - przerywa lekarz.
    - No właśnie. A krokodyl wygląda jeszcze groźniej.

  • Do Kowalskiego przyjechała teściowa

    Do Kowalskiego przyjechała teściowa:
    - Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!!!
    - Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!

  • Do komisariatu wchodzi mężczyzna

    Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teściowej.  
    - Kiedy zaginęła?  
    - Trzy tygodnie temu.  
    - I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie?  
    - Tak, bo nie mogłem uwierzyć w to szczęście.