blondynka nabrała ochoty na obejrzenie filmu pornograficznego. Poszła do wypożyczalni i wybrała tytuł, który podobał się jej najbardziej. Wraca do domu, włącza wideo, wygodnie rozsiada się na kanapie i... nic. Zdenerwowana, dzwoni do wypożyczalni.
– Przed chwilą wzięłam od was kasetę i jest zepsuta.
– Proszę mi opisać, co się dzieje.
– Obraz cały czas śnieży i słychać tylko jakieś szumy.
– Proszę podać tytuł filmu.
– "Czyszczenie głowic".
2 komentarze
agnes1709
😂
merlin
Robisz złą prasę blondynkom.
MEM
@merlin "Robisz złą prasę blondynkom."
No przecież to tylko kawał... Zresztą, niektóre pewnie zasłużyły.