Inne - str 31

  • Rozmawiają dwie przyjaciółki Szef

    Rozmawiają dwie przyjaciółki:
    - Szef dał mi podwyżkę, kiedy dowiedział się, że swojemu synowi dałam jego imię!
    - Mi także dał podwyżkę, kiedy swojemu synowi nie dałam jego nazwiska.

  • W kinie facet położył rękę

    W kinie facet położył rękę na kolanie swojej sąsiadki.
    - Pan się chyba pomylił? - protestuje kobieta.
    - A wiec to nie jest pani kolano?

  • Posłuchałam w końcu dobrej rady

    Posłuchałam w końcu dobrej rady, jaką znalazłam w pewnym czasopiśmie i nareszcie odnalazłam spokój duszy...  
    Było tam napisane:
    "Sposób, jak osiągnąć spokój wewnętrzny polega na tym, że trzeba skończyc wszystko to, co się rozpoczęło."
    W domu rozejrzałam się dookoła i zastanowiłam się, co rozpoczęłam i w połowie przerwałam...
    Zanim wyszłam do pracy, dopiłam butelke czerwonego wina, potem skonczyłam rum, Martini, wódke brzoskwiniową i pudełko czekoladek.
    Nawet sobie nie wyobrażasz, jak się teraz fajnie czuję!
    Przekaż to wszystkim tym, którzy chcą odnaleźć spokój duszy!

  • W aptece Pse pana cy to pan spsedaje

    W aptece:
    - Pse pana, cy to pan spsedaje tlan?  
    - Tak dziecko, a o co chodzi?
    - Pocekaj skulwysynu as dolosne, to ci taki wpieldol splawie ze popamiętas!

  • Przyjechał ze wsi dziadek i rodzina

    Przyjechał ze wsi dziadek i rodzina wysłała go do teatru.
    - No i jak, podobało się dziadkowi w teatrze?
    - Bardzo mi się podobało a najbardziej na końcu, kiedy dawali płaszcze! Wziąłem trzy...

  • Kochanie wprost nie mogę wyrazić

    - Kochanie, wprost nie mogę wyrazić uczucia, które porusza me wnętrze.
    - Wiesz słonko ja też coś czuję. Myślę, że nie powinniśmy jednak popijać tych śliwek piwem...

  • Cześć Rysiek Wiesz co nie chcę

    - Cześć Rysiek. Wiesz co, nie chcę, żebyś do nas więcej przychodził.
    - Jak to, co się stało?
    - No nie, po prostu nie przychodź.
    - Ale co się stało, do cholery?
    - Jak byłeś u nas ostatnio, to zginęło nam 150 złotych.
    - Chyba nie myślisz, że to ja?
    - No nie, pieniądze się znalazły, ale wiesz, niesmak pozostał.