Ktoś kiedyś napisał, że jedyną wadą psa jest to, że tak krótko żyje. To smutne, kiedy odchodzi, ale pozostaje w sercu. Niby wiemy, że ten moment kiedyś nadejdzie, ale nie przyjmujemy tego do świadomości. Doskonale rozumiem żal, smutek. Też straciłam zwierzaka, więc wiem jaki to ból. Pozdrawiam