Zdążyć przed końcem cz. 3

Po szkole wracałam do domu pieszo ponieważ Phil miał jeszcze lekcje. Przez całą czas w głowie miałam obraz chłopaka na którego wpadłam. Miał dość długie warkoczyki związane w koka, brązowe oczy i kolczyki, na ciele pełno tatuaży i ta umięśnione klata. Był idealny ale mi nie wolna było się zakochać. Musiałam się przed tym bronić.
Dotarłam do domu po około 30 minutach, nikogo nie było weszłam więc, ściągnęłam buty i poszłam szybko do swojego pokoju, rzuciłam torbę w kąt i zabrałam się za rozpakowywanie walizek tak jakoś nie miałam czasu wcześniej. Nie miałam przy sobie dużo rzeczy zaledwie dwie walizki resztę tata miał mi dosłać w ciągu miesiąca. Kilka chwil i było po wszystkim. Wzięłam do ręki swój pamiętnik, rzuciłam się na łóżko i zaczęłam pisać " Pierwszy dzień minął nawet dobrze nie licząc tego zderzenia z cudem.... Nie mogę przestać o nim myśleć, muszę się dowiedzieć jak ma na imię... ". Odłożyłam go na biurko i ociągliwym ruchem zeszłam do kuchni po coś do jedzenia.

****
-Wróciłam- usłyszałam Phila- Cassie gdzie jesteś?
-W pokoju- odpowiedziałam a po kilku chwilach chłopak stał już w drzwiach.
-W piątek idziemy na impreze moja droga- oznajmił ucieszony jak małe dziecko.
-Ale do kogo?
-Do Eddiego.
-Ale prze...- nie zdążyłam dokończyć ponieważ chłopak mi przerwał
-Tak, tak wiem, że go nie znasz no ale przecież o to chodzi żebyś poznała pare osób.
- Niech ci będzie bo wiem, że i tak nie odpuścisz.
-Masz racje.- zaśmiał się a ja razem z nim teraz została tylko kwestia w co się ubiore. Phil już wyszedł, nawet nie zauważyłam kiedy hehe. Reszta dnia minęła nudno cały czas siedziałam w pokoju i oglądałam filmy aż nie usnęłam.

***
-Pierwszy wf - wyrwała mnie z zamyśleń Melanie- ćwiczysz?
- Yyy tak, raczej tak.- odpowiedziałam i wróciłam do rozmyślań nad imprezą, może on tam będzie. Boże dlaczego ja cały czas o nim myśle.
Moja przyjaciółka zaciagła mnie do szatni przebrałyśmy się szybko i ruszyłyśmy na sale.  
-10 okrążeń w koło- krzyknął wysoki mężczyzna odcięty na łyso czyli nasz nauczyciel od wf.  
-Czy on oszalał przecież to chyba z 10 kilometrów - zwróciłam się do Melanie  
-Nie 10 tylko 2 - odpowiedziała dziewczyna i zaczęliśmy biegać. W mojej głowie znowu znalazł się ten chłopak, na prawdę już nie wiem co mam zrobić żeby o nim bie myśleć. Gdy skończyłam biegać byłam już wykończona usiadłam więc na ławce a nauczyciel od razu zaczął krzyczeć, że mam ćwiczyć więc ruszyłam swoje cztery litery.  

****
Na lekcjach w ogóle nie byłam obecna myślami którymi byłam przy chłopaku, którego widziałam tylko raz a nie mogłam przestać o nim myśleć. Po lekcjach poszłam do domu znów pieszo i w sumie nawet mi to pasowało, było ciepło i nie musiałam się spieszyć do domu. Postanowiłam dzisiaj wybrać sukienke na sobotnią impreze mimo tego, że zostało jeszcze tyle czasu. Wchodząc do domu znowu nikogo nie zastałam więc poszłam do pokoju i wygodnie rozłorzylam się ba łóżku wzięłam pamiętnik i pisałam
"Nie widziałam go dzisiaj choć szukałam go wzrokiem wszędzie... Mam nadzieje, że będzie na tej imprezie cały czas myślę tylko o jednym choć nie powinnam... Muszę przestać bo będzie bolało..."

****
Nadszedł piątek ten tydzień minął szybko, a ja ani razu już go nie widziałam pewnie nie był uczniem naszej szkoły a tam znalazł się przez przypadek.  
-Ej skarbie nie myśl tyle tylko się szykuj jest 14 a o 17 wychodzimy, a wiem, że ogarnięcie się zajmie ci dużo czasu.- Phil wpadł nagle do mojego pokoju i zaczął głośno mówić.
- Ha ha ha !! Godzinka mi wystarczy ale masz racje zaczne się szykować - odpowiedziałam i wstałam ociągliwym ruchem
-A jednak wiedziałem.- po tych słowach wyszedł z pokoju a ja wyciągnęłam sukienke z szafki którą już dawno wybrałam. Była czarna, krótka z wyciętą dziurą między piersiami. Idealne leżała na mojej szczupłej sylwetce i dość dużych piersiach, do tego założyłam 11 cm czarne szpilki i zrobiłam lekki makijaż o 16.30 byłam gotowa.

niezniszczalnaja

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 823 słów i 4216 znaków.

4 komentarze

 
  • Użytkownik villemo92

    Jakaś tajemnica :D

    11 lut 2016

  • Użytkownik ZoZolEQ♡

    Ps
    Czekam na dalsze części ????

    10 lut 2016

  • Użytkownik ZoZolEQ♡

    Opowiadanie super tylko jest jeden szczegół który mi się nie podoba.Cały czas piszesz: ciągle o nim myślę. Troszkę to wkurzające czytać co 3 zdania to samo. Możliwe,że się mylę. Jednak każdy ma swoje zdanie prawda? ;)

    10 lut 2016

  • Użytkownik niezniszczalnaja

    @ZoZolEQ♡ przepraszam poprawie się

    10 lut 2016