Zakochana bez pamięci cz. 4

Z głębokiego snu wyrwał mnie dźwięk pukania do drzwi, wstałam i szybko założyłam na siebie spodnie po czym udałam się w stronę drzwi.Gdy otworzyłam drzwi serce o mało co nie wyskoczyło mi z piersi, to była ona moja ukochana;
-Hej
-Hej skąd wiesz gdzie mieszkam ?  
-od koleżanki.
-aha...wejdź (zaprosiłam ją do środka szerzej otwierając drzwi)  
-Miałaś napisać  
-przepraszam ale strasznie się o ciebie martwiłam no i z tego wszystkiego nawet nie wiem kiedy po prostu zasnęłam.
-martwiłaś się o mnie ?
-tak bo kocham cię.
-ja ciebie też.(podeszła bliżej i zaczęła mnie namiętnie całować).
Na chwilę przerwałam pocałunek bo wyczułam że przyszła po to by wytłumaczyć tą dzisiejszą sytuacje.  
-skoro już tutaj jesteś to wytłumacz mi o co chodzi, co cię dręczy?
-No bo wiesz że cię kocham i teraz jestem z tobą ale ominęłam bardzo istotny szczegół nooo bo ja mam jeszcze jedną dziewczynę której już od dawna nie kocham ale nie wiem jak z nią zerwać i potrzebuję twojej pomocy jeśli chcemy stworzyć poważny związek.
-kocham cię i pomogę ci z tą dziewczyną bo muszę zawalczyć o to między nami stworzyło się coś poważnego.
-pójdziesz ze mną do niej?
-Tak.(objęłam ją i zamknęłam w potężnym uścisku).
Nagle poczułam jak jej usta łączą się w pocałunku, trzymając ją w ramionach i nie przestając całować przywlokłam ją do mojego pokoju, rzuciłam ją na łóżku.
Położyłam ją na sobie i zaczęłam ją powoli rozbierać, ona nie protestując zaczęła rozpinać mi spodnie, jak już miałam pewność że ona pragnie mnie tak samo jak ja jej to już się nie krępowałam.Gdy obydwie zostałyśmy już w samej bieliźnie to położyłam ją na łóżku, sprawnie rozpinając jej staniczek ujrzałam średniej wielkości ale jakże piękne i jędrne cycuszki.Delikatnie zaczęłam ustami muskając jej sutki które szybko zaczęły twardnieć, po chwili poczułam jak jej rączka szybko pozbawia mnie stanika.słysząc jak moja ukochana lekko jęczy z rozkoszy, przestałam ale ona domagała się więcej więc zaczęłam masować jej ociekającą już soczkami brzoskwinkę przez materiał majteczek.Szybko pozbyłam ją majteczek i uklękłam przed nią, zaczęłam delikatnie ruszać językiem sprawiając tym samym ogromną rozkosz mojej ukochanej.Czułam niedosyt i dobierając się do jej ust gwałtownie włożyłam dwa palce w gorącą szparkę mojej ukochanej szybko doprowadzając ją do orgazmu.moja ukochana szybko padła ze zmęczenia i razem zasnęłyśmy w swoich ramionach czując ciepło swoich ciał.  

jak chcecie żeby kontynuować to piszcie. ;)

KoloroOka

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 502 słów i 2661 znaków.

4 komentarze

 
  • Użytkownik ...

    Ja bym chxiala jakis trijkacik z facetem ^^

    31 maj 2015

  • Użytkownik karcia

    pisz dalej ciekawe opowiadanie

    17 lut 2014

  • Użytkownik Niunia

    Pisz dalej ;)

    5 sty 2014

  • Użytkownik volvo960t6r

    pisz dalej. zapowiada się ciekawe opowiadanie

    6 paź 2013