W drodze do domu zastanawiałam się, czemu mu tak szybko zaufałam..przecież praktycznie się nie znamy, na dodatek pocałowałam go na pierwszej randce, nigdy wczesniej mi się to nie zdarzyło.Kiedy umawiam się z chłopakiem, zazwyczaj muszę o nim wiedzieć bardzo dużo.Każdy szczegół jest dla mnie ważny.Na pierwszej randce jak już to mógłby być buziak w policzek a nie tak jak z Łukaszem namiętny pocałunek.Czy ja postradałam zmysły?!-pomyślałam,byłam na siebie z jednej strony zła, ale z drugiej strony Łukasz miał w sobie coś, co sprawiało, że mu uralski.Może to intuicja ? Jestem już prawie dorosła, więc odpowiadam za siebie.Najwyżej będę żałować.Myśli mieszały mi się całkowicie. Z reguły używam rozumu, ale dziś jest na odwrót. Serce tak mi podpowiadało.Muszę to wszystko przemyśleć.
Nie chciałam, żeby to się toczyło tak szybko.
Napisałam Łukaszowi, że jestem chora i, że nie chce go zarazić.Zapytał czy wszystko jest okej, czy coś się stało i czy może mi jakoś pomóc.
Zapewniłam go, że wszystko w porządku.
Nie wiedziałam co robić, miałam w głowie kłębek myśli.
Pewnie myśli sobie teraz, że jestem taka łatwa.
Kim on właściwie jest i czemu trace przy nim rozum ?
7 komentarzy
sareva
A i fajnie opisałas jej przemyślenia
sareva
Podoba mi się tylko znowu krótko pisz
Paulaa
Bardzo fajnie się zapowiada
prf
Ciekawa fabuła, tylko strasznie krótkie te części.
fasOlka
Martyna, dzięki za wskazówkę.
Postaram się pisać dłuższe opowiadania, dialogi też.
Jak będę miała komputer, opowiadania będą zawierały więcej opisów, przeżyć, emocji i dialogów. Dzięki, pozdrawiam ;*
fasOlka
*miał w sobie coś co sprawiało że mu UFAŁAM
Martyna
Fabuła jest jak najbardziej ciekawa. Jeśli mogę coś podpowiedzieć, żeby lepiej się czytało, to moglabys pisać dłuższe opowiadania, gdzie jestem dużo dialogów między bohaterami opowiadania. Przepraszam także, że pozwoliłam sobie napisać taki komentarz.