Zbuntowana: Wygnanie: 1

Obudziłam się zlana potem. To, co mi się przyśniło... To była masakra. Dosłownie. Zapowiadało, że mój brat bliźniak zasiądzie na tronie. Tylko jak? Był czternasty w kolejce do tronu. "Spokojnie to tylko zły sen."- powtarzałam sobie. Spojrzałam na ekran telefonu. Była 22. Wiedziałam, że za szybko nie zasnę. Poszłam do kuchni i nastawiłam wodę na herbatę. Wyciągnęłam kubek i wrzuciłam do niego torebkę.  
- Nie śpisz jeszcze?- zapytała mama, która właśnie wróciła z drugiej zmiany. Ojciec był na wyjeździe służbowym.
- Raczej już- odpowiedziałam- jak przyszłam ze szkoły to baaardzo źle się czułam. Położyłam się. Obudził mnie koszmar.
- Biedactwo. A co ci się śniło?- zapytała. To. Jej głosu był podejrzany.
- Ernie zasiadał na tronie.-
Spojrzała na mnie podejrzanie.- Nikomu o tym nie mów!! Skoro nie śpisz a jutro sobota ro może obejrzmy film?- zapytała.- Okej ale komedię!- odpowiedziałam. Coś mi nie pasowało, wtedy jeszcze nie wiedziałam co. No bo niby czemu zabroniła mi mówić o śnie?
- Zrobić popcorn?- zapytałam.- Zrób.-odpowiedziała i poszła włączyć film. Weszłam do pokoju i położyłam się na kanapie. Gdzieś w połowie filmu zasnęłam.

Wiqsie

opublikowała opowiadanie w kategorii fantasy, użyła 251 słów i 1243 znaków, zaktualizowała 15 sty 2016.

1 komentarz

 
  • Kuri

    Trochę krótkie, nawet nie zauważyłem, kiedy skończyłem czytać ;)

    1 sty 2016

  • Wiqsie

    @Kuri wieeem ale moje palce już odmawiały posłuszeństwa:(

    2 sty 2016

  • Kuri

    @Wiqsie To trenuj palce ;P Zawsze możesz zapisać to, co napiszesz, a opublikować dopiero jak skończysz ;)

    2 sty 2016

  • Wiqsie

    @Kuri wiem ale zalałam laptopa [`]

    2 sty 2016

  • Kuri

    @Wiqsie D: Domyślam się, jaki to ból dla pisarza... Czyli piszesz z telefonu?

    2 sty 2016

  • Wiqsie

    @Kuri dokładnie

    2 sty 2016