Selekcja cz.VIII

- Auu, dziesięć, dziękuje Panie za wymierzenie kary - płaczliwym, schrypniętym głosem powiedziała dziewczyna rozciągnięta na czteroramiennej drewnianej konstrukcji przypominającej X.Pośladki i uda piekły ją od razów zadawanych przez Nauczyciela, a miała jeszcze ślady od uderzeń zadawanych przez jej Pana.Kinga już wiedziała, że niewolnica może zostać ukarana przez Mężczyznę nawet, jeśli nie złamie żadnego z obowiązujących ją ograniczeń i praw.Od tak, dla własnej satysfakcji można ją ukarać.

- Teraz była bita za nie uwagę, a przecież tylko na chwilę odpłynęła, myśląc o ostatniej nocy w której będzie służyć Panu Tomkowi, do którego przez ostatnie dni należała.
Ten ostatni tydzień, a pierwszy jako niewolnica to było dla niej, dla jej przyjaciółek pasmo nie kończącego się poniżania, bólu, niezwykle intensywnych doznań.Już wiedziała, że jest jedną z tych dziewcząt, które niezwykle intensywnie przeżywają orgazm, że nie wiele starań ze strony Mężczyzny potrzeba, by jej ciało zdradzało jak bardzo pragnie rozkoszy.

- Pomyślała, że gdyby w osiągnięciu przyjemności tak często nie towarzyszyło zadawanie bólu, byłaby szczęśliwa.Pobyt w szkole byłby nawet fajny.
- Ohh - wyrwało się Kindze kiedy kolejne uderzenie w jej nagie pośladki trafiło w ślad po poprzednim uderzeniu.

- Pewnie znów będzie musiała poprosić Sybil o pomoc, jakąś maść na rany- pomyślała, jednocześnie przypominając sobie jak po pierwszej nocy, kiedy obudziła się z mrocznego snu, po jej pierwszym doświadczeniu jako sex niewolnica,  
Sybil zdjęła z jej sutków te straszne metalowe zapinki.Powracająca krew do miażdżonych do tej pory sutków wywołało ból, który spowodował że zemdlała.Mimo użycia lekarstwa przez opiekunkę jeszcze przez kilkanaście godzin, były bardzo wrażliwe i obolałe.Była nawet zadowolona, że wtedy od rana nosiła gorset odsłaniający jej piersi, że brodawek nic nie dotyka.
Kiedy w przerwie obiadowej usługiwała na stołówce swojemu Panu, a On uszczypnął ją w brodawkę prawie się posikała z bólu, a jej Pan stwierdził, mówiąc do swoich kumpli.

- Widzicie jak ją wytresowałem, jak fajnie reaguje na mój dotyk.

Mimo, że był tym, który zrobił z niej kobietę, dawał jej przez te kilka dni niezwykłą rozkosz, bała się Go, był bardzo wymagający i stanowczy.Domyślała się, że tylko prawa szkoły powstrzymują Jego dominację nad nią, wiedziała że potrafi być nieobliczalny i tylko w ostatniej chwili powstrzymuje się przed zrobieniem jej naprawdę krzywdę.

- Dwanaście, dziękuję za wymierzenie mi kary Panie - wyrecytowała Kinga formułkę po kolejnym razie.

Z ulgą przyjęła ten ostatni raz, a stojąca obok Marta na polecenie Nauczyciela uwolniła jej ręce i nogi z bransolet, które do tej chwili ją więziły.Poprawiła spódniczkę, która i tak nie wiele zasłaniała, ledwie zakrywając jej pośladki.

- Wracaj na swoje miejsce - usłyszała a ona posłusznie poszła do swojego stolika i krzesła, myśląc z niechęcią o tym kolejnym upokarzającym przedmiocie.

Stanęła przy krześle i powoli zaczęła siadać, ręką nakierowując na swój odbyt wystający z siedziska pokaźnych rozmiarów sztuczny penis.Choć prawie stale miała w sobie jakieś dildo, plug to nadal było to bolesne doświadczenie.

- Czy to nigdy nie przestanie boleć - pomyślała opadając na siedzenie i czując jak bardzo jej mięśnie, zwieracz się napinają.

Powiedziano im, że to dla ich bezpieczeństwa i wygody Mężczyzn, że ich dupy mają być równie wygodne w użyciu, jak ich pizdy i usta.Rozejrzała się po sali, te kilkanaście dziewcząt chodzące z nią na te zajęcia, były tak różne, ale każda cierpiała podobnie.Kinga widziała, że nie które dziewczęta siedzą nieruchomo, by jak najmniej przysparzać sobie bólu, inne poruszają biodrami starając się znaleźć jak najwygodniejszą pozycję by tkwiące w nich dilda jak najmniej sprawiały ból.

Kinga choć używana codziennie przez swojego młodego Pana i mając pluga kilka godzin na dobę w odbycie nadal czuła ból zwieracza.Cieszyła się jednak, że jest go coraz mniej a podczas sexu szybciej potrafi czerpać z tego przyjemność.Nadal, mimo używania maści bolały ja sutki, od czasu jak Tomek użył na nich krokodylków.
W ciągu tego tygodnia służby, nie raz się nimi zabawił, ściskał, przygryzał ale na szczęście nie użył tego okrutnego przyrządu, którego się tak bała.
Zastanawiała się co dziś wieczorem się wydarzy, jakie atrakcje dla niej i dla jej koleżanek przygotowali ich Panowie.Bała się, że ta noc znów będzie pełna bólu, już umiała znaleźć w sobie to pragnienie służenia, oddawania się Mężczyznom, ale to że tak często towarzyszy temu ból i poniżenie, to było trudne dla niej.
Mimo, że od zawsze wiedziała o tym, że kobiety, dziewczynki usługują Mężczyznom, to do czasu przybycia do Szkoły życia, umiała, starała się być niezależną, mieć swoje zdanie.Nawet tak surowego Tatę potrafiła często przekonać do swoich dziecięcych pomysłów, w małej szkole chłopcy czasami bali się jej, była zadziorna i pomysłowa.

A teraz stała się niewolnicą, musiała bardzo uważać na swoje zachowanie, postawę.
Tutaj na każdym kroku, w salach wykładowych, korytarzach czy stołówce, otoczona przez tłumy Mężczyzn, którzy w każdej chwili mogą ja ukarać, musiała być bardzo uważna.

Kinga rozejrzała się po stołówce, szukając stolika przy którym siedzi jej Pan, jak zwykle w tym tygodniu, nim sama mogła coś zjeść musiała usługiwać.Przynieść zamówione przez Niego jedzenie, przy tej okazji zazwyczaj mówił swoim kumplom, jaką to jest gorącą suką.
Obmacywał jej obolałe ciało, prezentował jędrność jej piersi i pośladków, używając najbardziej wulgarnych określeń, opisywał jej ciało i jej reakcje, kiedy jej używa.
Stała w takim momencie z założonymi rękoma na plecach cała czerwona z poniżenia i wstydu, ciesząc się tylko, że dotyka ją tylko On.
Po takim seansie zwykle miała już nie wiele czasu aby samej coś zjeść i by zdążyć na kolejne zajęcia.

- Lusia, a ty dokąd, przecież za chwilę mamy zajęcia sportowe, wiesz że nie możesz się spóźnić, zostaniesz ukarana - zwróciła się Kinga do swojej współlokatorki.

Lusia była z ich pokoju najsmutniejsza, stale ze łzami w ochach, co chwila wybuchała płaczem, czy to pod czas zajęć, siadając na tych okrutnych krzesłach czy to w pokoju, kiedy były same, mówiąc jak bardzo jest nieszczęśliwa uprawiając sex ze swoim Panem Andrzejem, że za każdym razem czuje ból i tak wielki wstyd.
Ta drobna smukła, z malutkimi piersiami dziewczyna spojrzała przez łzy na Kingę i resztę ich grupy, mówiąc.

- Dostałam wezwanie na mój komunikator, bym jak najszybciej stawiła się u Pana Doktora, na pewno zostanę ukarana - stwierdziła pochlipując i skręcając w jeden z licznych korytarzy w tym olbrzymim budynku.

Kinga sama spojrzała na swój nadgarstek na którym po pierwszym dniu tkwił mały komputer, który pomagał w znalezieniu klas, pokojów i dzięki któremu przesyłano im krótkie tekstowe wiadomości.

Weszły grupą do dużego pomieszczenia, na środku basen o wymiarach olimpijskich, z dwóch stron wznosiły się trybuny, z jednej natryski i szafki a z drugiej olbrzymie okno z pięknym widokiem na park.
W sali było już sporo dziewcząt i Chłopców a na widowni zobaczyła kilku Nadzorców.

- Przygotujcie się do zajęć, zaraz zaczynamy - usłyszały głos trenera, około 35-letniego Mężczyznę, potężnie zbudowanego o sylwetce pływaka.

Dziewczyny pośpiesznie zaczęły ściągać swoje skąpe, kuse stroje i brać prysznic.
Choć kończył się tydzień jak Kinga była w Szkole życia, nadal niezmiernie ją krępowało to, że rozbiera się przy innych ludziach, że załatwia potrzeby publicznie, że tak wiele oczu jest stale skierowane na jej ciało.

- Ustawić się w szeregu niewolnice, chcę wam wyjaśnić co dziś będziemy robić na zajęciach - powiedział Nauczyciel.

Dziewczęta stanęły przyjmując postawę, w rozkroku, z rękoma na plecach, ze spuszczonymi głowami.

- Przeprowadzimy dziś zawody, która z was suki najszybciej pływa.
- Nagrodzone zostaną 3 pierwsze z was, Nagrodą jest udział w bankiecie w naszym Centrum Biznesowym a 3 ostatnie zostaną ukarane chłostą i pobytem w naszym .

Po tych ostatnich słowach dziewczęta usłyszały śmiech i gwizdy Nadzorców.

- By trochę wam urozmaicić pływanie, mam dla was małą dodatkową atrakcję - usłyszały znów głos trenera.

- Tu obecni Chłopcy pomogą wam w użyciu mojej niespodzianki a Nadzorcy dopilnują, by wszystko poszło sprawnie - dokończył Nauczyciel.

W tym momencie dziewczyny zobaczyły, jak Mężczyźni otwierają stojące pod ścianą skrzynie i zaczynają wyjmować z nich uprząż do mocowania na biodrach a każda z wbudowanym podwójnym dildo.
Kiedy Kinga zobaczyła ich rozmiar już wiedziała, że choć świetnie pływa to szansa na wygraną bardzo się oddala.

- Jak w ogóle można z czymś takim chodzić i pływać, przecież to nas porozrywa - pomyślała a jej ciało zaczęło drżeć ze strachu i zdenerwowania.

Z jednej strony a za chwilę z drugiej Kinga zobaczyła osuwające się zemdlone ciała dziewcząt.Teraz zrozumiała po co, pomoc Nadzorców i Chłopców w założeniu tego okrutnego przyrządu.
Koło siebie poczuła ruch, stanęło przy niej 2 Chłopaków, których nie znała i Nadzorca, ten którego pamiętała z dnia kiedy tu się znalazła.

- Masz już wilgotną cipę suko? - usłyszała jednego z nich przy uchu.

Drgnęła wystraszona, chcąc się odsunąć, uciec przed bólem i poniżeniem ale pod surowym spojrzeniem Nadzorcy trzymającego w ręku szpicrutę, którą lekko uderzał sobie o cholewę buta, Kinga powstrzymała się przed ucieczką.

- Stań w szerokim rozkroku kurwo, już wystarczająco długo jesteś w szkole, na pewno twój Pan wytresował twoją dupę i pizdę, by przyjmować w siebie dowolnych rozmiarów kutasy czy dilda - stwierdził Chłopak stojący za nią i wsuwający w tym czasie palce w jej ciało.

- Panie błagam - wyrwało się z jej ust, a jedyną reakcją było smagnięcie po jej udzie.

Słyszała podobne prośby i jęki z każdej strony, słyszała płacz i krzyk bólu.
Poczuła jak przystawiają do je odbytu i cipki te straszne członki, mające co najmniej 20 cm długości i 5 cm średnicy.Jęknęła kiedy zaczęły się przedzierać przez jej obolałe, obtarte śluzówki, łzy zaczęły nie powstrzymanie płynąć jej z oczu, ale Oni nie zwracali na to uwagi, wpychając przyrząd, wciąż głębiej i głębiej w jej ciało.
Czuła jak rozdzielone cienką tkanką ocierają się w niej.
Kolana zaczęły jej drżeć, poczuła że ból, to wypełnienie doprowadzi ją za chwilę do nieprzytomności.Widzący jej stan Nadzorca, złapał ją za sutki, ściskając je mocno i ciągnąc do góry.
Kinga wyrwana z pogłębiającego się omdlenia, drgnęła gwałtownie, a Chłopcy do tej pory pchający stanowczo ale powoli, docisnęli do końca dildo, a ona poczuła jak coś w środku ustępuje im miejsca.
Rozejrzała się dyskretnie po sali, już wszystkie dziewczęta zostały przygotowane do zawodów.Stały z szeroko rozstawionymi nogami, ze łzami w oczach ale gotowe wykonać polecenia.
Kiedy chwiejnym krokiem czując nie znośny ucisk w głębi swojej cipki i tyłka Kinga podchodziła do słupka startowego, usłyszała głos Nadzorcy mówiącego do niej.

- Do zobaczenia w suko - kolana jej drżały, zastanawiała się, jak wygrać, jak zdoła to zrobić, widziała wcześniej płynące dziewczyny, jak bardzo przeszkadzały im wbite w nie sztuczne członki.

Nagle usłyszała jak gdzieś z sali, ktoś głośno skanduje jej imię, spojrzała w stronę, skąd dobiegały okrzyki.
Zobaczyła Lusię klęczącą przed Trenerem, pochłaniającą swoimi małymi ustami jego nabrzmiałego członka, a ponad nimi siedzących na trybunie i wykrzykujących jej imię  

...braci.....BRACIA....tu są jej....BRACIA.....

cdn

Gont

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 2283 słów i 12234 znaków, zaktualizował 9 maj 2015.

26 komentarzy

 
  • Agnieszka

    Super

    27 sie 2023

  • agnisia

    szkoda ze niema wiecej czesci bardzo dobre super szkola

    9 mar 2022

  • Syla

    Chciałabym być na miejscu Kingi szukam takiej szkoły jestem trans i chcę zostać niewolnicą.
    syla-31małpa o2. pl. Jeśli ktoś chętny pogadam o tym i nie tylko

    28 gru 2018

  • gg

    :sciana:

    17 maj 2018

  • BondageGirl

    Nie ma już chyba szans żeby Gont napisał ciąg dalszy - może ja się o to pokuszę....

    25 maj 2017

  • trans

    A ja chętnie przejdę pełną feminizację, by zostać uczennicą w takiej szkole

    6 maj 2017

  • fabian

    Swietne czekam na wiecej sexu i tresury oraz jary typu koziol czarownic

    20 mar 2017

  • agnisia

    super podoba mi sie bardzo chcialm bym chodzic do takiej szkoly

    15 lip 2016

  • xyzzzz

    szkoda, że nie ma dalszych części... znacie jeszcze jakieś serie w tym stylu? trochę podobna jest  jeszcze "droga leslie"

    31 mar 2016

  • agnisia1

    szkoda ze niema dalszych czesci

    24 lut 2016

  • czekam

    chyba by było na tyle szkoda...

    6 lis 2015

  • Już czekam

    Na dalszą część

    18 paź 2015

  • ja

    wow i ci bracia i te poscigi i te (byle i przyszle) wybuchy czekam czekam

    1 wrz 2015

  • Meryli

    Będzie jeszcze jakąś kontynuacja?

    28 sie 2015

  • smutna..

    i nie ma dalszej część

    17 sie 2015

  • fluttershy

    Czekam na kolejne części

    17 lip 2015

  • bialy

    dawaj ciąg dalszy :)

    16 lip 2015

  • smutna..

    i nie ma :(

    11 sie 2015

  • onaaa

    kiedy ciag dalszy???

    5 lip 2015

  • lili9

    Kiedy next

    4 lip 2015

  • blagam

    Prosze napisz w koncu IX czesc! Czekam i czekam i doczekac sie nie moge... kocham  :cmoczek:  :sex:  :sex2:

    22 cze 2015

  • onaaa

    kiedy nastepna część? Czekam na nią...

    3 cze 2015

  • likeadream

    Cykl baaardzo ciekawy. Czytam z przyjemnością, poza kilkoma stylistycznymi schodkami. Ale całość jest tak dobra, ze to się gubi.

    10 maj 2015

  • prosba

    Prosze pisz szybko nastepna czesc! Jest świetnie !

    9 maj 2015

  • kroxxx

    Gdyby takie wydarzenia naprawdę miały miejsce to sądzę ,że większość z tych dziewczyn wolałaby jednak popełnić samobójstwo niż być dalej tak poniżaną :(

    8 maj 2015

  • nienasycona

    Uwaga, będę się zwierzać:P Cholernie kręci mnie to, jak upadlają je słownie,  ale na ten fizyczny ból się wzdragam... Tekst zacny, tylko trochę błędów:)

    7 maj 2015

  • on

    @nienasycona do wszystkiego można się przyzwyczaić  :spanki:

    7 maj 2015

  • nienasycona

    @on, powiadasz, że przyzwyczaiłbyś się do drutu kolczastego w cewce moczowej?;)

    7 maj 2015

  • on

    @nienasycona to nie ten on uprzedzam

    8 maj 2015

  • nienasycona

    @on, wiem, dlatego zaproponowałam drut kolczasty. Ty nie lałbyś mnie po dupsku

    8 maj 2015

  • Ramol

    Cały cykl ciekawy. Pomysł, użyty język, nakreślone typy charakterów - jest wszystko, jak być powinno. Może jestem niedzisiejszy, lecz brakuje mi jednak nieco ciepła w opisywanym hipotetycznym świecie. Sądzę, że pomimo mej sympatii do klimatów BDSM nie chciałbym żyć w opisanym świecie i w założony w nim sposób. Cykl podoba mi się i z zaciekawieniem będę czekał na kolejne odcinki.

    7 maj 2015

  • Dss

    @Ramol wiesz... wydaje mi się że tak jak w prawdziwym świecie każdy człowiek jest inny i jeden Master może traktować swoją niewolnice okrutnie a drugi może być jego zupełnym przeciwieństwem i może być wobec swojej niewolnicy dobry.

    20 gru 2019