
Odwróciła głowę.
W jednej chwili zalała ją fala złości, żalu... obnażenie jej intymności... poczucie wykorzystania, zupełnie bez jej zgody.
- Ależ co robisz! Jak możesz!

Odwróciła głowę.
W jednej chwili zalała ją fala złości, żalu... obnażenie jej intymności... poczucie wykorzystania, zupełnie bez jej zgody.
- Ależ co robisz! Jak możesz!
4 komentarze
MarcinWrona
Genialny strój na fotce...
Wyuzdana Marta jaką lubię 😈🔥
iskra957
Super opowiadanie ^^
ZbereznyTyp
Super, już się bałem ze nie będzie kontynuacji
Bobywolf
Dobre. Było by fajnie gdyby Tomasz opisaljak Marta robiła mu loda, jak brała jego penisa w usta jak pobudzała językiem. Ze strony Marty to znamy a jak wyglądało to z perspektywy mężczyzny? Chodź dla Marty to może być ciężki opis więc może niech każdy z czytelników, panów opiszę co czuje mężczyzna jak Marta o ciąga. Taka forma zabawy🙂