Przygoda Sebola. Pod namiotami.

Cześć! Chciałem wam opowiedzieć moją historię która zdążyła się w tym roku w wakacje. Mam 17 lat. Razem z bratem ciotecznym i kumplami wybraliśmy się nad jezioro pod namioty. Brat ma 19 lat. Wszystko zaczęło się od tego że rozbiliśmy namioty koło koło bardzo pięknych dziewczyn o czym nie wiedzieliśmy. Dowiedzieliśmy się dopiero później jak wróciły z wody. Były to cztery atrakcyjne dziewczyny o imionach: Milena, Wioletta, Agnieszka i Sara. Moim zdaniem najpiękniejsza była Agnieszka. Podobała mi się najbardziej zapoznaliśmy się z nimi oczywiście od razu jak je zobaczyliśmy. Przebieg zapoznania był trochę śmieszny ale szczegół hehe. Na drugi dzień rano kiedy brat i reszta spali ja postanowiłem poskakać sobie z pomostu. Zauważyłem żę patrzy się na mnie Agnieszka. Speszyłem się troszkę. Ale skakałem dalej. Ona zaczęła iść w moim kierunku. Gdy wyszedłem z wody podeszła i spytała czy mnie nie boli głowa od tego skakania? Ja powiedziałem że nie. Wytłumaczyłem jej jak się skacze. Ona postanowiła spróbować. Gdy się odbiła od pomostu zawahała się i w ostatniej chwili skoczyła na tzw. bombę. Kiedy się wynurzyła widziałem że jest coś nie tak bo zaczęła kasłać i spanikowała. Wskoczyłem do wody i złapałem w pół i zacząłem płynąć na płytką wodę. Kiedy już stanęliśmy byliśmy do pasa w wodzie. Podziękowała mi. Zaczęliśmy rozmawiać. Spytała ile mam lat i takie tam ... Później ja zacząłem pytać. Agnieszka miała 19 lat. Po chwili zaczęła się do mnie przysuwać co mnie cieszyło bo miałem na nią ochotę. Złapała mnie za rękę i zaczęła prowadzić do ich namiotu. Kiedy go rozsunęła w środku nie było nikogo co bardzo mnie ucieszyło. Myślałem że będą tam dziewczyny i trochę się krępowałem. Agnieszka kazała mi klęknąć i usiadła przedemną. Zaczęła zbliżać swoje usta do moich. Wiedziałem o co chodzi. Po chwili już miałem swój język w jej buzi. Była słodka! Całowała świetnie. Zaczęła mnie masować po moim wilgotnym ciele. Pięknie zabawiała swoimi palcami moje sutki. Czułem jak się bardzo podniecam. Zacząłem dotykać jej piersi. Były duże i piękne. Po chwili zdjąłem jej górną cześć stroju czyli biustonosz. Zacząłem lizać jej sutki. Kazała mi chwilę zaczekać i przerwałem. Rozłożyła koc. Położyła się na nim. Wróciłem do jej pięknych piersi. Nagniatałem na nie i bawiłem je językiem. Agnieszka była podniecona. Zszedłem niżej. Do jej pępka. Wsadziłem język i zacząłem wiercić. Czułem jak pięknie pachnie już jej cipka. Dotknąłem jej językiem przez kąpielówki. Później zacząłem dotykać ją paluszkami. Odsunąłem kąpielówki i ujrzałem jej piękną różową cipkę. Była śliczna. Zacząłem dotykać językiem. Później lizałem ją. Włożyłem dwa paluszki i bawiłem ją także językiem. Agniesia cichutko jęczała. Czułem jak zaczęła drżeć. Złapałem jej łechtaczkę między swoje dwa paluszki i zacząłem nimi ruszać. Później położyłem na nie dwa paluszki i bardzo energicznie zataczałem małe kółeczka na niej. Agniesia zaczęła się wyginać i wić. Widziałem jak było jej dobrze. Masowała swoje piersi. wylewało się z niej bardzo dużo lepkiego soku który szybko zlizywałem z jej różowej cipki.Agnieszka powiedziała żebym podszedł do jej twarzy. Zrobiłem to. Ona wyjęła z majtek mojego kutasa. Powiedziała mi że bardzo lubi młodych chłopaków i takie pały. Chwyciła go w dłoń i zaczęła walić. Było mi dobrze. Zacząłem szybciej oddychać. Później go pocałowała i zaczęła dotykać językiem. Później powoli wzięła go do buzi. Poruszała swoją główką najpierw wolno później coraz szybciej. Było tak zajebiście ze za chwile bym trysnął. Agniesia chyba to przewidziała i poczuła bo mocno nacisnęła mnie pod jądrami i robiła mi loda dalej. Teraz ja cały drżałem. Po chwili wyjęła go ze swojej buźki i powiedziała: "A teraz pokaż jak umiesz pieprzyć młode cipki" czy jakoś tak. Ja odpowiedziałem: "Oczywiście ze to zrobię" Pocałowałem ją i klęknąłem na wprost jej cipki. Wyprostowała nóżki i zciongnołem szybciutko jej majteczki. Miała tylko leciutki zarost nad cipką. Pod jej dupkę włożyłem poduszkę. Zaraz pocałowałem ten piękny paseczek. Wziąłem kutasa w dłoń chwilkę powaliłem i zacząłem dotykać jej cipki. Ona swoimi paluszkami rozchyliła swoją cipkę i kazała go włożyć. Robiłem to powoli a później coraz mocniej. Waliłem ją ostro. Położyłem dłoń na jej podbrzuszu i kciukiem masowałem łechtaczkę. Agniesia dwa razy mocno się wstrząsnęła i poczułem jak jej cipka zacisnęła się na moim kutasie. Wtedy zacząłem walić ją bardzo mocno. Widziałem jak zaciska pięści. Postanowiłem że zmienimy pozycję. Zaczęliśmy się ruchać w pozycji: "na pieska". Ruchałem ją bardzo szybko bo tak chciała. Macałem jej piękny tyłeczek. Agniesia odwróciłem główkę i zaczęła się ślicznie uśmiechać a po chwili zamknęła oczy i zaczęła cicho jęczeć. Złapałem ją za biodra i zacząłem mocno wsuwać swojego kutasa. Do samego końca. Agniesia zaczęła stękać mocniej. Mówiła żebym nie przerywał. Więc nie przerywałem. Ruchałem ją tak jeszcze przez jakieś 10 minut. Teraz wyjąłem kutasa i Agniesia kazała położyć mi się na pleckach. Więc zrobiłem to. Stanęła najemną w rozkroku. Zaczęła masować swoją cipkę. Widziałem jak mocno jest rozwarta. Teraz zaczęła kucać. Jedną rączką złapała mojego kutasa i nacelowała go w swoją cipkę. Usiadła i zamknęła oczka. Po chwili zaczęła na nim podskakiwać. Wchodził w nią do końca. Był w niej cały. Agniesia jęczała. Widziałem że już nie ma siły i się kładzie na moją klatę. Calutka drżała. Ja postawiłem stopy na kocu i zacząłem ją walić. Agniesia leżała na mnie. Lizała moje sutki. Agniesia miała orgazm. Przechodziła go bardzo pięknie. Jej cipka znowu zacisnęła się na moim kutasie. Teraz złapałem ją za dupkę i zacząłem nią ruszać w przód i w tył. Agniesia cała jeździła teraz po moim kutasie. Tak przez jakieś 8 min. Czułem że zaraz wytrysnę. Powiedziałem jej żeby zeszła. Ale ona miała taki orgazm że nie docierało do niej to co mówię. Więc jeszcze chwilkę ją poruchałem i sam się przechyliłem na lewą stronę. Agnieszka ześlizgnęła się z mojego ciała a ja wyjąłem z niej kutasa i włożyłem jej do buźki. Chwilę go possała. Ja także miałem już orgazm i myślałem że za chwilę odlecę. Było cudownie. Ponownie podszedłem na wprost cipki Agniesi i go w nią w łożyłem. Posunąłem ją dwa razy i szybko wyjąłem i zacząłem tryskać na jej cipkę. Później położyłem się obok niej i jeszcze go w nią włożyłem i leżeliśmy tak chyba ze 30 min i rozmawialiśmy ze sobą. Ona powiedziała że dziś śpie u niech w namiocie. I dodała ze świetnie umiem pieprzyć.