- Panie hydrauliku, pomylił pan dziurkę...

- Panie hydrauliku, pomylił pan dziurkę...- Panie hydrauliku… panie hydrauliku… Przepraszam, jednakowóż odnoszę wrażenie, że pomylił pan… że pomylił pan… dziurkę… tak, jak raczył pan określić… cieknącą dziurkę… Aaaa… aaaa… tak… tak… tę, właśnie tę, którą pan teraz zatyka…
- Twierdzi pan, że innym jeszcze większym narzędziem przepcha pan rurę?

(Uprzejmie proszę o nietraktowanie tych moich fantazyjek – czyli opisów zdjęć – jako typowych opowiadań…
Głównym ich celem jest pokazanie interesujących – a przede wszystkim mam nadzieję – podniecających – rysunków.
Kilka słów komentarza ma jedynie podziałać nieco na wyobraźnię :)
Życzę miłego oglądania :))

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 100 słów i 693 znaków, zaktualizowała 14 paź 2022.

2 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto

  • Janjerzy

    Kiepski hydraulik, ale ma zdrowe, właściwe skłonności

    23 lut 2022

  • enklawa25

    <3 obowiązkiem każdego hydraulika jest by każda dziurka była drożna  <3

    23 lut 2022