Pracuję w barze. Ale jakim?
Ano takim, w którym muszę chodzić ubrana jedynie w fartuszek... i jestem narażona na śmiałe i wulgarne zaczepki podchmielonych drabów.
Co raz, tak jak teraz, spotyka mnie sążnisty klaps, przylany wprost na moje pośladki... na niczym nie osłonięte pośladki...
------------------------------------------------------------------------
Uwaga, uwaga, uwaga!
To jedynie zapis moich fantazji… A może nie fantazji... może elementy z tego przeżyłam... nie powiem.
Uwaga! To Jeszcze nie opowiadanie!
Dlatego tak je proszę potraktować. Oczywiście zz czasem bardzo możliwe, że w takowe je rozwinę… kto wie…
A może??? A może to ty je rozwiniesz?
To ty mi podpowiesz jakieś pomysły? I powstanie z tego wielotomowe dzieło… A może jedynie krótka nowelka… cóż. Podpowiedzcie czy ma to potencjał?
Co jest tu moją fantazją, a co ma elementy z prawdziwego życia – nie zdradzę
A może… może sami spróbujecie zgadnąć? Jestem waszych typów niezmiernie ciekawa!
Może nawet odkryjecie moje skrywane, damskie sekrety…? Kto wie… I wtedy może będę zmuszona je wyznać???
W każdym razie… wpisujcie je w komentarzu.
1 komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto
Historyczka
Jakież to śmiałe zaczepki i wulgarne komentarze spotykają mnie od podchmielonych drabów?