Ciągle myślę o śmierci marzę o tym żeby coś sobie zrobić na przykład wpaść pod samochód,ale niestety mi na złość nie chcą mnie przejechać bo wiedzą że to oni będą płacić za to kary i dostaną zarzuty a dla mnie śmierć to byłaby nagroda i odpoczynek chyba że poszłabym do piekła jeśli istnieje a nie jest straszniem nas żeby ktoś był tu na ziemi grzeczny i się nie wychylał za bardzo i komuś ważnemu nie zaszkodził no i później znów myślę że może by skoczyć z dachu lub strzelić sobie w swój pusty i brzydki łeb z chorymi myślami albo się zaćpać chociaż i tak nie ćpam albo może podciąć sobie żyły lub otruć się czymś bo i tak nikt i żaden człowiek nie może a nawet nie chce lub nie umie mi pomóc czy psycholog czy ktoś innu bo zresztą ludzie mnie nie rozumieją i to ze mnie zawsze robią tą złą i najgorsza na świecie jakby gorszych ode mnie nie było
i co ciekawe to zwłaszcza te gorsze i bardziej podłe ode mnie zawsze umieją się tu w życiu dobrze ustawić i zawsze mają lepiej ode mnie i mają dzieci i facetów od lat.
Tak M pokaż się w lepszych ciuchach i bardziej kobiecych i udawaj kogoś kim nigdy nie będziesz i nie chcesz być bo i tak nikt ciebie nie zechcę i nie pokocha szczerze taka jaka jesteś ale to i tak mi nic to nie da i nie dało więc już tego nie próbuje ,a ludzie i tak nie kochają tylko szukają kogoś kim mogą rządzić lub dzięki komu mają znajomości i uznanie i tak najlepiej jak mi radzą Ubierz się jak 'kobieta',no tak bo według nich nie jestem kobietą? Bo Jestem sama od lat bo faceci nie chcą mnie na stałe wola inne i może mają rację bo jestem za niska za brzydka nie doskonała więc niech idą tam gdzie chcą bo i tak są płytcy a tego nie lubię. To już wolę samotność i myśli samobójcze niż takich facetów chociaż ludzie widzą mnie od lat sama i sprawia im to radość i specjalnie przy mnie się całują nawet jak w swoich mieszkaniach gdy są sami kłócą się co też do mnie dochodzi ale lubią jak idę sama a oni całują się i udają miłość żeby pokazać mi że ja nigdy tego nie będę miała. Może nie chce nawet tych dzieci bo dzieci zawsze mnie nie lubiły i wyzywały w szkołach i nie wiem czy i moje dzieci by mnie nie odrzuciły jak inni ale ludzie celowo pokazują przy mnie że je mają a mi odcinają że ich nie mam ale rzeczywiście życie bez dzieci jest wygodne i tańsze i jedynym dobrym rozwiązaniem dla samotnej jak ja.
Najlepsze jest to jak się nie jest nigdzie zaproszonym bo jest się brzydkim nudnym i nie wartym towarzystwa bo ludzie za życia wrzucili ciebie do czarnego worka i jesteś dla nich żywym trupem i nie boisz się zabić bo dużo bólu już przetrwałas w życiu ale boisz się że zostawisz mame czy babcie które miały ciężko w życiu i mają tylko ciebie i może kiedyś umrą ale narazie chcą mieć ciebie blisko ale nie dadzą ci tego co szukasz i myślisz o tym że jak babcia umrze czy mama będzie starsza a ty będziesz dalej sama to wtedy będzie ci łatwiej coś sobie zrobić złego lub że nawet jak żyją to się zabijesz bo masz dość a one kiedyś do ciebie dołącza ale wiesz że nie możesz im tego zrobić bo już wiele osób im zmarło.
I nie wiesz co dalej i żyjesz w tej puste i w tym że ludzie ciebie mają za nic i się śmieją z ciebie lub wykorzystują lub cieszy ich twój smutek i złość bo ludzie lubią mieć od kogoś lepiej i zdradzać siebie na wynajem lub mieć gdzieś i cieszą się że mają lepiej od ciebie nawet jak ci tego nie powiedzą i tak żyjesz nie wiesz po co i możliwe że kiedyś się poddasz a nawet jak nie to i tak umrzesz sama bo nie wierzysz już ludzia i w miłość,ale przecież życie jest jak więzienie gdzie czeka się na karę śmierci i można ją sobie samemu przyspieszyć ale ciężko jak nawet ci którzy nie chcą twojego życia obserwują ciebie i wiesz że i tak będą żyli dalej i będą się cieszyć że ciebie nie oglądają więc żyjesz im na złość żeby oglądali ciebie i chociaż śmieją się to widzą że jesteś sama ale się nie podajesz.
A faceci jacy są ? Szukaja ładnej i łatwiej i wysokiej która będą mogli rządzić a o tobie szybko zapomną i nawet jak masz związek i umrzesz to jeszcze nie wstygniesz a on już będzie miał następna i nowa rodzinę z nią bo to nie są czasy że facet czeka żeby umrzeć i być z ukochaną i nie chce żadnej innej bo te czasy i ludzie są podli i nie chce się żyć i ciągnie się resztkami które się skończą i albo sama siebie usunę z tej gry albo to życie popastwi się jeszcze nade mną z innymi i samo mnie usunie..może mam co jeść i mam pracę i nie jestem super biedna ale też nie jestem super bogata ale nie uszczęśliwia mnie to i mam to dzięki sobie a nie innym i są ludzie biedni ale ktoś na nich czeka a na mnie nikt i nic już nie czeka.
Może i kiedyś miałam miłość i szansę na dziecko ale straciłam ją żeby inni mogli się pastwić nade mną a ja mogła patrzyć na to co mogłam mieć ale nie mam bo mi się nie należy bo dla mnie świat przygotowywał tylko depresję, straty i samotność.
Dziwne że ludzia którym moje życie nie jest na rękę jak moje sąsiadki czy okoliczna patologia nie zleciła na mnie zabójstwa lub nie podpalili mojego mieszkania komunalnego czy mnie ale wiedzą że tylko sobie narobią problemów bo dostaną zarzuty chociaż policja nic nie robi ale gdy już umrę to może coś tam zrobią lub będą płacić kasę bo mieszkanie i ja jesteśmy ubezpieczeni bo zrobiłam to dla bezpieczeństwa przed kalectwem żeby mieć wtedy za co żyć ale boją się bo są mocni tylko w gębie i swoim fałszywym towarzystwie którego złe i łatwe do sterowania osoby mają pełno bo zło się na tym świecie lubi i ceni i złym ludzia lub tym co wstali z popiołu jak feniks i nic już ich nie rusza żyje się tu lepiej niż samotnym i odrzuconym romantyka i melancholika jak ja czy inni którzy odważyli się już usunąć się z tego podłego świata a ja jeszcze nie mogę ale ciągle o tym myślę i codziennie myślę co zrobić z tym dalej a każdy ma to i tak gdzieś chociaż babcia powiedziała że jakbym sobie coś złego zrobiła to dostała by zawału a wystarczająco złego w życiu już przeżyła zresztą jak i ja więc nie chce jej dodawać kolejnego zła i poczekam aż kiedyś umrze i może wtedy coś sobie zrobię ale i tak pewnie jest jej smutno bo chciała żebym miała lepsze życie niż ona i moja rodzina i żebym miała dzieci i męża które zobaczy jeszcze póki żyje ale nie będę ich mieć bo nikt mnie nie chce ani ja już nikogo nie chce bo nie ufam już nikomu i bardzo się sparzyłam tu na ludziach i częściej wzbudzają we mnie obrzydzenie ich fałszywość i dążenie do tego żeby mieć towarzystwo które niszczy innym żeby było im lepiej i nie wzbudza to mojej miłości chociaż na ich miejscu przy lepszym starcie i w ich towarzystwie którego nie chce pewnie byłabym jeszcze gorsza od nich ale zostałam odrzutkiem więc muszę żyć grzecznej od nich wszystkich i cierpieć jak oni nigdy.
Może i nie mam rodzeństwa ale nie żałuję bo i ono by mnie ogarło z inymi ludźmi lub obgadywało bo życie nauczyło mnie jednego ze wszystko sie w nim zmienia i traci bo takie jest życie jak plac budowy gdzie ciągle na nim coś się zmienia burza i budują a jak ma siw gorsze materiały jak ja to ma sie w życiu gorzej bo sa osoby które mają zdechnąć same bez dzieci i męża bo byłoby nas za dużo ale nie żal mi bo zycie i ludzie obecnie rok 2024 są okropni i fałszywi i każdego tu da się zastąpić kimś innym jak oni tu mówią i DLATEGO krótko tęsknią lub wcale bo już są lepsi na nasze miejsce.
I tak to prawda że nie mam już często ochoty pisać czy rysować co lubiłam robić przez to że artyści mają pecha i są uważni przez innych często za dziwaków i nic nie wartych wariatów z lekka pracą która nie jest taka lekka ale może i coś w tym jest że większość artystów ma coś z banią jak nie depresję to uzależnienia różnego rodzaju ale to artysta daje wam obrazy , książki, muzyke i filmy które dają wam relaks po ciężkim dniu zresztą nie trzeba być artystą żeby chcieć się zabić czy mieć depresję bo każdy może złapać doła i kto wie może to właśnie to pisanie i zmyślanie historyjek pomoże mi chociaż na chwilę oderwać się i zapomnieć mi o moim kiepskim życiu i nic nie wartym dla innych i dla mnie życiu i tak może nawet czasem będę coś pisać i usuwać i znów pisać lub planować czego i tak pewnie z depresji i lenistwa nie zrealizuję do końca lub wcale się nie podejmę tego jak to artystka z wieloletnią depresją i nie żale się tu wam a tylko coś wyznaje co mnie dręczy od lat.
,, Wiem co to znaczy jak cały świat ciebie nie chce i to jak się ciągle jest dla wszystkich nikim i jak za życia jesteś dla nich żywym trupem,ale z drugiej strony czy warto umierać ,żeby zrobić radość ludzia którzy tobą gardzą i będzie cieszyć ich twoja śmierć bo życie z czasem i tak się tu skończy i wystarczy tylko trochę dłużej na to poczekać i żyć im na złość chociaż wiadomo jakie to ciężkie i sama nie wiem ile tak wytrzymam ale staram się żyć. "
Osobo z depresją taka jak ta moja - proszę cię nie rób radości swoją śmiercią osoba które jak nie ciebie to będą poniżać innych i pamiętaj życie kiedyś samo z siebie się skończy chociaż wiem że ciężko takim jak my na to się doczekać
2 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
Czytelniczka1
Myślę, że to warto udać się do specjalisty.
Tutaj nie rozwiążą się Twoje problemy.
andkor
O nie bardzo wiem co powiedzieć . Widzę tylko Kobietę przepełnioną pesymizmem , świat jest piękny może kup aparat fotograficzny i patrz przez wizjer a zobaczysz piękne strony życia. Jak coś to są jeszcze znajomi na LOL24 zawsze możesz z kimś popisać. Pozdrawiam Andrzej