Dowcipy - str 212

Viralowe kawały i suchary
  • Lekcja w szkole w czasach paleozoiku

    Lekcja w szkole w czasach paleozoiku. Nauczycielka wykuwa na kamiennej tablicy pytanie: Ile to jest 2+2? Wzywa do odpowiedzi Jasia. Ten nie zna odpowiedzi i zastanawia się. Nagle słychać straszny huk i unoszą się tumany kurzu. Nauczycielka pyta surowo:
    - Dzieci! Kto rzucił ściągę?!

  • Tato czy nauczyciele dostają pensje?

    - Tato, czy nauczyciele dostają pensje?
    - Oczywiście!
    - To niesprawiedliwe! Więc dlaczego my - uczniowie - zawsze musimy odwalać za nich całą robotę?

  • Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta

    Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta:
    - Panie władzo, szybko, nasz nauczyciel!
    - Co się stało? Napadli go?
    - Nie, on nieprawidłowo zaparkował...

  • Nauczyciel napisał na tablicy wzór

    Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny i otworzył dziennik:
    - Małgosiu, co to za wzór?
    - To jest... No, mam to na końcu języka...
    - Dziecko, wypluj to szybko! - mówi nauczyciel. - To kwas siarkowy...

  • Mąż odwozi do szpitala rodzącą

    Mąż odwozi do szpitala rodzącą żonę - nauczycielkę polskiego. Ta nazajutrz dzwoni do męża:
    - Kochany, jestem taka szczęśliwa! Wyobraź sobie: rodzaj męski, liczba mnoga!

  • Młody nauczyciel i stary idą razem

    Młody nauczyciel i stary idą razem na lekcję. Młody - stosy kserówek, teka wypchana książkami, dziennik w zębach. Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali.
    Młody mówi z podziwem:
    - No no, po tylu latach pracy, to pan ma to wszystko w głowie?
    - Nie synu, w dupie...