Dowcipy - str 129

Viralowe kawały i suchary
  • Doc dr inż Zdzisław P Ten procesor

    Doc. dr inż. Zdzisław P.:  
    - Ten procesor potrzebuje MURZYNA - przepraszam - niewolnika, który wykona CZARNˇ - przepraszam - robotę...  
    Politechnika Śląska

  • Prawo Konstytucyjne dr Ch Doktor

    Prawo Konstytucyjne, dr Ch.:  
    Doktor Ch. Opowiada nam na zajęciach o tworzeniu prawa w polskim sejmie:  
    - Siedzą ci posłowie w tym sejmie, debatują, burza mózgów...no w każdym razie burza...  
    Uniwersytet Warszawski

  • Dr T Fizyka O elektronie No i ten

    Dr T. - Fizyka:  
    O elektronie:  
    - No i ten elektron tak tu zapierdala.  
    Chwila zastanowienia...:  
    - ... no bardzo szybko porusza...  
    Politechnika Gdańska

  • Konstrukcje Stalowe mgr P Jeden

    Konstrukcje Stalowe, mgr P.:  
    Jeden z pierwszych wykładów. Na tablicy ładny dwuteownik.  
    A mgr tak to rzecze:  
    - Proszę państwa, proszę spojrzeć na tablice... Zwracam się w szczególności do pań - tego w Avonie nie znajdziecie...  
    Politechnika Krakowska

  • Matematyka ćwiczenia dr inż

    Matematyka - ćwiczenia, dr inż. Krzysztof B:  
    - Czy wiecie, czym się różni prosta od mojej żony?  
    Studenci: nie  
    Dr: prosta jest nieograniczona  
    Politechnika Świętokrzyska

  • Na lekcji informatyki nauczyciel pyta

    Na lekcji informatyki nauczyciel pyta ucznia:  
    - Czym sie zamyka okno??  
    Na to uczeń:  
    - Krzyżykiem prosze pana.  
    Nauczyciel z oburzeniem:  
    - Siadaj!!! Bania!!! Klamką BARANIE!!!

  • Egzamin z hydrauliki Profesor czyta

    Egzamin z hydrauliki. Profesor czyta treść zadania:  
    - Z rynny o średnicy 30 cm ścieka woda... Na to wstaje obcokrajowiec i mówi do profesora:  
    - Panie profesorze, ja nic nie rozumieć. Z rynny scieka, pies scieka!?!

  • Temat na przyszłej maturze Rozwiń

    Temat na przyszłej maturze:  
    Rozwiń cytat :"nam strzelać nie kazano" - w oparciu o wystep reprezentacji Polski na mistrzostwach świata 2006 r.

  • Wiadomości radia Erewań W dniu

    Wiadomości radia Erewań. W dniu dzisiejszym, na froncie sowiecko-chińskim doszło do wymiany ognia między patrolami. Zginęło 4 żołnierzy radzieckich i 0,5 hektara chińczyków.

  • Z pamiętnika amerykańskiego

    Z pamiętnika amerykańskiego żołnierza:
    "Dzień pierwszy. Popiłem trochę z Polakami. Dzień drugi. Chyba koniec ze mną. Umieram. Dzień trzeci. Polacy znowu wyciągneli mnie na wódkę. Dzień czwarty. Szkoda,że przedwczoraj nie umarłem."

  • Był rok 1943 Spory konwój

    Był rok 1943. Spory konwój przemierzał wody północnego Atlantyku w drodze do Murmańska. Była jasna, księżycowa noc. Na mostku polskiego statku, kapitan wzywa bosmana i rzecze:
    - Widzicie, bosmanie, ten ląd trzy mile na prawej burcie? Właśnie U-boot strzelił torpedę. Idziemy w ciasnym szyku bez możliwości manewru. Według moich obliczeń, torpeda ta trafi nas za pięć minut. Zejdźcie do załogi i przygotujcie marynarzy do opuszczenia statku. Nie ma dla nas ratunku.
    Bosman, nie dyskutując, czym prędzej ruszył w głąb parowca by wykonać rozkaz. Ale że był osobnikiem nie pozbawionym humoru, a przy tym chłop jak niedźwiedź, postanowił obrócić całą sprawę w żart. Wszedł do pomieszczeń załogi, zebrał marynarzy i rzecze:
    - Widzicie, chłopcy, ten stołek tutaj? Jak zaraz pier*.*nę w niego członkiem, to cały statek w drebiezgi pójdzie.
    Marynarze, acz doskonale wiedzieli o mitycznej wręcz sile bosmana, tym razem wybuchnęli śmiechem, kiwając głowami z niedowierzaniem. Rozeźlił się bosman okrutnie i jak nie wrzaśnie:
    - To się załóżcie, gnojki jedne, jak żeście tacy pewni, a w międzyczasie zakładać kamizelki ratunkowe.
    Rozweseleni marynarze zaczęli zbierać pulę zakładu, zakładając przy okazji kapoki. Bosman odczekał chwilę, spojrzał na zegarek, nonszalanckim ruchem wyciągnął narzędzie, spojrzał pogardliwie wokoło i BUM!
    Statek poszedł w drzazgi! Poród rozbitków, którzy uszli z życiem, byli bosman i kapitan. W pewnym momencie podpływa do bosmana kapitan, cały szary z przerażenia.
    - Na Boga, bosmanie, co się stało? Torpeda minęła statek za rufą!!!