Król Staś podejmował na obiadach
Król Staś podejmował na obiadach czwartkowych różnych chudych literatów, bo inaczej pomarliby z głodu.
Król Staś podejmował na obiadach czwartkowych różnych chudych literatów, bo inaczej pomarliby z głodu.
Nie idę do nieba, mam lek wysokości.
Podczaszy to cios w tył głowy.
Pola nie lubi tenisa
Jego trzyletni przyjaciel po ukończeniu studiów popełnił małżeństwo.
Małe jest piękne, bo polskie.
Blondynka bierze udział w biegu na 100 metrów z niepełnosprawnym i przegrywa. Nagle wysuwa się na przód i wygrywa wyścig. Na mecie pytają się niepełnosprawnego -co się stało?
-Ta suka przebiła mi opony!!!
"Oj, proszę państwa nasz zawodnik już tego Wolfa nie pokona, można powiedzieć, że jest już po jabłkach. Po jabłkach, to znaczy, że już nie wygra, nie dogoni go, jest już, jakby to powiedzieć, po wszystkim, po jabłkach, tak to się mówi, prawda? Tak to się mówi w naszej gwarze albo, jakby to powiedzieli we Francji, po marchewce, po obranej marchewce, czyli już nic z tego nie będzie, albo jak by to powiedzieli nasi krajanie - po ptokach - jest już po ptokach."
pudy
rowy w słomie
rój w chórze
W puszczy równikowej niemożliwa jest hodowla bydła ze względu na groźną muchę SS.