Rozmawia dwóch Rosjan po przylocie
Rozmawia dwóch Rosjan, po przylocie do USA:
- Ty popatrz, oni tu wszyscy płacą dolarami!
- No, zupełnie takimi, jak nasze baksy!
Rozmawia dwóch Rosjan, po przylocie do USA:
- Ty popatrz, oni tu wszyscy płacą dolarami!
- No, zupełnie takimi, jak nasze baksy!
Ilu nauczycieli potrzeba do wstawienia 1-dynki?
- Dwóch. Jeden do roboty, a drugi od oceny
Za czasów fanfaronów żywi balsamowali umarłych. Egipcjanie w ogóle mieli zwyczaj zabijania żywych, by z nich zrobić mumie.
wał w kinie (kulin.)
Student filologii polskiej zaprosił koleżankę z roku do swego pokoju w akademiku.
- Czytałaś Kanta?
- Tak.
- A Joycea?
- Tak?
- No to kładź się!
Skup się! (na punkcie skupu)
Szczyj kolorowo.
"Podanie do Rivaldo... Rivaldo... Szuka swojej lewej nogi..."
W czasach, gdy mieliśmy jeszcze milicję, a nie policję, pewien milicjant
przyniósł do domu wykrywacz kłamstw, który na wypowiedziane kłamstwo reagował
dźwiękiem "Piiii!". W pewnym momencie do domu wbiega synek i mówi:
- Dostałem dzisiaj piątkę z matematyki!
- Piiii! - reaguje wykrywacz.
- No i czego kłamiesz szczeniaku! - krzyczy oburzona matka - Ja dostawałam w
szkole same piątki.
- Piiii!
- No niech będzie - czwórki.
- Piiii!
- No dobra - trójki.
- Piiii!
- No cicho już, przynosiłam same dwóje - odpowiada zrezygnowana matka.
A na to wyrywa się ojciec:
- A jak ja chodziłem do szkoły....
- Piiii!
Lechici byli ruchliwi, gadatliwi, szybko ulegali niewiastom.
Elvis żyje.
Michał Anioł zdążył tylko napocząć nagrobek Juliana II.