Dowcipy - str 331

Viralowe kawały i suchary
  • Przychodzi do lekarza na badania

    Przychodzi do lekarza na badania okresowe 80-letni staruszek.  
    Lekarz pyta go:  
    - Jak się pan dziś czuje?  
    - Jak w niebie, fantastycznie! Kochałem się z 18-letnią dziewicą i zaszła w ciążę! I co pan na to?  
    Lekarz pomyślał i mówi:  
    - Kiedyś znałem znakomitego leśniczego. Pewnego dnia, idąc na polowanie, pomylił się i zamiast strzelby wziął parasolkę.  
    Głęboko w lesie wytropił wielkiego niedźwiedzia, podszedł blisko, wycelował i nacisnął spust! I wie pan, co się stało? Parasolka wystrzeliła, a niedźwiedziowi odpadła głowa!  
    - Niemożliwe! Ktoś inny musiał do niego strzelić!  
    - No właśnie, do tego zmierzam...

  • Mąż niespodziewanie wraca do domu

    Mąż niespodziewanie wraca do domu. Żona otwiera okno i mówi do kochanka:  
    - Skacz!  
    - Cos ty, przecież to trzynaste piętro!  
    - Skacz, nie czas na przesądy..

  • Wróciwszy do swego gabinetu Mueller

    Wróciwszy do swego gabinetu, Mueller zauważył, że Stirlitz podejrzanie kręci się w pobliżu sejfu. - Co tu robicie, Stirlitz? - srogo zapytał.  
    - Czekam na tramwaj - odparł Stirlitz.  
    - W porządku! - rzucił Mueller, wychodząc. Ale na korytarzu pomyślał: Jakiż u diabła może być tramwaj w moim gabinecie? Zawrócił. Ostrożnie zajrzał do gabinetu. Stirlitza nie było.  
    - Pewnie już odjechał - pomyślał Mueller.

  • Pomocna dłoń

    Czasami natrętna pomocna dłoń z czyjejś strony potrafi być wkurzająca...
    ...chyba, że mu ją odetniemy :)...

  • Polak Ruski i Francuz lecą samolotem

    Polak, Ruski i Francuz lecą samolotem. Awaria, trzeba skakać. Są tylko dwa spadochrony. Polak łapie spadochron - Ruskiemu na plecy, poszedł. Następny Francuzowi na plecy... Dżentelmen Francuz próbuje zwrócić spadochron Polakowi (w rewanżu za 39-ty) - Polak na to:
    - Nie bądź frajer. Ruskiego wysadziłem z gaśnicą.

  • Towarzyszu Stalin w mieście X jest

    Towarzyszu Stalin, w mieście X jest człowiek bardzo do was podobny. To samo uczesanie, ten sam wzrost, takie same wąsy.
    - Zlikwidować.
    - A może ogolić?
    -Racja. Ogolić i zlikwidować.