Dlaczego w szkole w Wąchocku
- Dlaczego w szkole w Wąchocku zamurowano okna?
- Bo sołtys robił wieczorówkę...
- Dlaczego w szkole w Wąchocku zamurowano okna?
- Bo sołtys robił wieczorówkę...
- Dlaczego w Wąchocku ludzie smaruja telewizory musztarda?
- Żeby poprawić ostrość.
- Dlaczego w Wąchocku nowy sołtys (po wyborach) zarzadził budowę szkoły w
ziemiankach?
- Bo ostatnio tak się ich poziom obniżył
- A po co te ziemianki będa otoczone drutem kolczastym?
- Żeby się ciemnota nie wciskała.
- Dlaczego nikt w Wąchocku już nie oglada telewizji?
- Bo sołtys sobie założył żaluzje...
- Dlaczego w Wąchocku wiaże się świnie w pęczki?
- Żeby jastrzab ich nie porwał.
- Czemu w Wąchocku, w kościele są takie dziury w posadzce?
- Ksiądz im kazał szukać korzeni wiary.
Dlaczego w Wąchocku nie ma już balów przebierańców??
Bo na ostatnim córka sołtysa przebrała się za akumulator i wszyscy ją ładowali.
- Wiecie jak bija zegary w Wąchocku???
- Bim-ber, bim-ber...
- Jakich płyt słucha się w Wąchocku?
- Chodnikowych!
- Dlaczego w kościele w Wąchocku wykopano 5 metrowy dół pod dzwonnica?
- Bo sznur był za długi...
- Jaka rozpiętość skrzydeł ma bocian?
- 3 m.
- A jaka rozpiętość skrzydeł ma bocian jak leci nad Wąchockiem?
- 1,5 m, bo jednym skrzydłem zakrywa sobie oczy.
- Jakiego zeza ma córka sołtysa w Wąchocku?
- Takiego że jak płacze, to jej łzy po plecach ciekna!