Wredota.
Grażyna była tak wredna, że opuścili ją nie tylko mąż i kochanek, ale także i wibrator.
Grażyna była tak wredna, że opuścili ją nie tylko mąż i kochanek, ale także i wibrator.
Dwie studentki rozmawiają w przerwie między zajęciami:
– Czemu zawsze bierzesz ze sobą zapasową bieliznę?
– Bo nigdy nie wiadomo, czy wrócę do akademika ubrana.
Mężczyzna mówi do kobiety:
- Nie wiem jaki dać Ci prezent.
- To może byś po prostu mnie zapytał, co chcę?
- A co chcesz?
- Niespodziankę.