Leśniczy się niedawno ożenił.

Niedługo później przyniósł do domu upolowanego zająca. Następnego dnia wraca z pracy i widzi swą młodą żonę płaczącą nad zającem.
– Żebyś mi więcej tego świństwa nie przynosił – woła żona ze łzami w oczach. – Pół dnia go już skubię i jeszcze nawet połowy nie oskubałam!

MEM

dodała dowcip do kategorii zwierzęta i inne. Tagi: #leśniczy #zając

1 komentarz

 
  • Aladyn

    Pewna młoda żona (może nawet ta od leśniczego) po raz pierwszy przygotowała na obiad kurczaka.
    Mąż zaczął jeść, ale po paru kęsach pyta:
      - Kochanie! Czym nafaszerowałaś tego kurczaka?
      - Niczym...on już wszystko miał w środku!

    7 kwi 2019

  • MEM

    @Aladyn  :rotfl:

    8 kwi 2019

  • Aladyn

    @MEM  Miło mi, że Ci się spodobał. Czy ten drugi też?   :)

    8 kwi 2019

  • MEM

    @Aladyn  "Czy ten drugi też?"

    Tak. Choć już kiedyś go słyszałam. ;)

    8 kwi 2019