O lekarzach - str 2

  • Boleści

    Przychodzi facet do lekarza:
    - Panie doktorze, dupa mnie boli.
    - A konkretnie?
    - No tam...na wejściu. – odpowiada nieco zawstydzony, pokazując palcem środek tyłka.
    - Dopóki będzie pan to nazywał WEJŚCIEM, boleć nie przestanie.

  • Badanie

    Do lekarza przychodzi kobieta z malutkim dzieckiem. Lekarz bada dziecko, waży, mierzy i mówi:
    - Proszę pani. To dziecko ma dużą niedowagę, jest niedożywione. Czym ono jest karmione?
    - Piersią, panie doktorze.
    - Proszę się rozebrać i pokazać mi piersi.
    Kobieta się rozebrała. Lekarz zaczął badać, ugniatać, macać, kółka zataczać w prawo, w lewo, po czym mówi:
    - Ale proszę pani, pani nie ma w ogóle pokarmu!
    - Jasne, że nie mam. Jestem jego babcią, ale cieszę się, że przyszłam.

  • Wizyta

    Przychodzi facet do lekarza:
    - Proszę w dwóch słowach opisać swoje życie seksualne.
    - Moje co?

  • Real Problem

    Przychodzi para do lekarza:
    - Panie doktorze, drugi rok usiłujemy dorobić się dziecka, ale nam nie wychodzi. Co mamy robić?
    - Chłopaki, wy tak na serio?

  • Choroby

    Facet siedząc w kawiarni zauważył, że dziewczyna naprzeciwko nie ma majteczek.
    Nie czekając ściągnął but i skarpetkę i zaczął ją pieścić pod stołem gołą stopą, nie napotykając zaś sprzeciwu posunął się w pieszczotach do ekstremum. Po tygodniu wszelako poczuł silne pieczenie w dużym palcu u stopy, na tyle silne, że zmuszony był udać się do lekarza.
    - Nie da się ukryć, ma pan rzeżączkę palucha. – stwierdził pan doktor, przeprowadziwszy odnośne badania.
    - Rzeżączkę palucha?! Niemożliwe, nie ma czegoś takiego! – wykrzyknął facet zdumiony.
    - Proszę pana, my, lekarze, spotykamy się z najdziwniejszymi przypadkami. Nie dalej jak godzinę temu miałem tu pacjentkę, nie zgadłby pan, gdzie miała grzybicę stóp.

  • Pijawki

    - Doktorze, żona bardzo źle się czuje!
    - A te pijawki co przepisałem, nie pomagają?
    - Nie. Trzy zjadła i więcej nie chce.

  • Chory

    - Doktorze, a czy pomimo tego, że jestem tak bardzo ciężko chory, to mogę pić piwo?
    - Jakie znowu piwo?!
    - No... w przyszłości.
    - Jakiej znowu przyszłości?!

  • Patolog

    Patolog spojrzał w dokumentację i powiedział:
    - Pana żona umarła pomiędzy drugą trzydzieści a trzecią nad ranem, ale z badań wynika, że uprawiał pan z nią seks około ósmej rano. Może pan to jakoś wyjaśnić?
    - Niespecjalnie, choć faktycznie, była jakby bardziej uległa niż zwykle.

  • SOR

    Wpada gość na SOR z penisem w ręku i drze się:  
    - Pomocy! Pomocy!
    Podbiega pielęgniarka.  
    - Zatamował pan krwawienie? – pyta.
    - Potrzebuje szybkiej operacji! – krzyczy facet.
    - Pytam, czy zatamował pan krwotok.
    - Nie, zostawiłem gościa na ulicy. Możecie go zamienić z moim?

  • Sesja

    Trwa sesja na akademii medycznej. Z sali wychodzi smutny student i od razu otaczają go koledzy.
    - Zdałeś? – pytają.
    - Nie.
    - Dlaczego?
    - Bo mi zadał takie głupie pytanie.
    - Jakie pytanie?
    - Co trzeba mieć, aby zrobić lewatywę?
    - I co odpowiedziałeś?
    - Że trzeba mieć dupę.

  • Ginekolog

    - Kiedy dyscyplinarnie zwalnia się ginekologa z pracy?
    - Jak coś przeskrobie.

  • Lekarz do pacjenta.

    Lekarz do pacjenta:
    - Mam dla pana dwie wiadomości
    - Jakie?
    - Został panu jeden dzień życia
    - A druga wiadomość?
    - Od wczoraj nie mogę się do pana dodzwonić