Przychodzi baba do lekarza ze śledziem
Przychodzi baba do lekarza ze śledziem na plecach.
Lekarz pyta:
- Co się pani stało?
A baba:
- Cicho, ktoś mnie śledzi.
Przychodzi baba do lekarza ze śledziem na plecach.
Lekarz pyta:
- Co się pani stało?
A baba:
- Cicho, ktoś mnie śledzi.
Przychodzi baba do lekarza ze śmigłem w dupie. A lekarz na to:
- Kto panią tak przeleciał?
Przychodzi baba do lekarza ze złamaną ręką.
Baba: Panie doktorze rękę złamałam!
Lekarz: Gdzie?
Baba: W kuchni.
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz biega wokół biurka. Po godzinie baba pyta:
- Co pan doktor robi?
- Bo ja jestem lekarz okręgowy!
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz mówi:
- Co pani dolega?
- Mam bardzo słaby wzrok
Na to lekarz:
- Proszę jeść dużo marchewek tak jak królik.
- Co? - zdziwiła się baba.
- No tak widziała pani kiedyś królika w okularach???
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
- Ile ma Pani lat?
Ona na to:
- 62.
Lekarz się zamyślił, coś pokombinował w głowie i mówi:
- No, więcej nie będzie!
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
- Czemu pani tak długo nie było?
- Bo chorowałam...
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się ją pyta:
-Kim Pani jest z zawodu?
-Nauczycielka.
-Taaa?? To niech mi Pani pałę postawi.
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz się pyta:
- Co pani jest?
- Panie doktorze, zaszłam...
- To niech pani odejdzie.
- Kiedy ja nie od chodzenia, tylko od pieprzenia...
- To niech się pani odpieprzy.
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz:
- Co pani je...?
- Jajecznicę.
Przychodzi baba do lekarza, a tu lekarz biega dookoła biurka.
- Co pan doktor robi?
- A jestem lekarz okręgowy!
Przychodzi baba do lekarza, lekarz jej każe oddać mocz do analizy.
- Gdzie mam go oddać?
- Do słoika - stoi na szafie.
... i lekarz wychodzi z pokoju, wraca za 5 minut i widzi cały pokój zasikany
- Co pani narobiła?
- A myli pan, że to tak łatwo nasikać do słoika stojącego na szafie?