Mali detektywi cz.2

Na szczycie góry stoi wiele straganów z róznorakimi pamiątkami i ciekawymi rzeczami.
Po posiłku w najbliższym barze tata Michała dał im po 50 zł aby wybrali sobie coś fajnego.
przyjaciele poszli w głąb straganów rozmawiając. Tajemniczy nieznajomy podążył za nimi. Adam obejrzał się przez ramię, i zobaczył, że nieznajomy nadal za nimi podąża. Po pół minuty marszu podbiegł do niego inny mężcżyzna szeptali sobie coś do ucha. Adam, który to zauważył wyjął smartfona i celowo cofnął się przechodząc obok rozmawiających mężczyzn i udając, że robi zdjęcie występująćemu zespołowi. Lecz w rzeczywistości włączył funkcję dyktafonu i nagrał rozmowę dwóch mężczyzn. Po chwili ten, który podbiegł odszedł w stronę, w którą podążał tata Michała. Adam zdawał sobie sprawę, że na nagraniu nic nie będzie słyszał, jednak gdy w domu na laptopie odtworzy na pełnej głośności oraz z oczyszczaniem dźwięku, może usłyszeć skrawki rozmowy. Podzielił się informacją o tym co zrobił z przyjaciółmi.
- Brawo, Adam! - wykrzyknęła Wiktoria - Dzięki temu będziemy mieli pewność, czy on jest tutaj z naszego powodu!
- I jeszcze coś - zaczął Adam- Drugi nieznajomy podążył za tatą Michała. Nie sądzę aby to był przypadek. Więc albo twój tata nam nie ufa, albo mamy, że tak powiem leciutkie kłopoty.
- Mój tata zawsze mi ufa... - powiedział Michał- Nie sądzę aby to byli jego przyjaciele. I na pewno nie wysłał by nikogo, żeby nas śledził!  
- No to mamy problem... - powiedział Tomek
Wydali swoje pięćdziesiąt złotych na ciekawe pamiątki i ruszyli w stronę baru - umówionego miejsca spotkania tatą Michała. Mieli się tutaj spotkać o piętnastej. Tomek spojrzał na zegarek- była 14:30. Czas mijał a taty Michała nie było.Koło 16- tej wreszczie się pojawił. na dół zjechali kolejką i pokazując tacie co kupili. Gdy wrócili do wynajmowanego przez nich domku była już 19-ta. Adam wyjął laptopa i włączył program, który miał im pomóc zrozumieć treść rozmowy dwóch nieznajomych. Był słoneczny wieczór. Na niebie nie było ani jednej chmurki...

Armiks

opublikował opowiadanie w kategorii przygoda, użył 398 słów i 2172 znaków.

5 komentarzy

 
  • Użytkownik ;)

    Świetne

    3 kwi 2014

  • Użytkownik Misia

    Ale w tej nic nie ma, opisuj dokładniej bo to moje ukochane miejsce o. <3

    3 kwi 2014

  • Użytkownik Gabi14

    co takie krótkie? :c bardzo fajne i proszę o dłuższe części :D

    3 kwi 2014

  • Użytkownik Armiks

    Napisałem o tym w poprzedniej części :)

    3 kwi 2014

  • Użytkownik Misia

    Jeśli możesz to opisuj dokładniej miejsca w których bywają. Wydaje mi się , że to była Gubałówka skoro tyle straganów itp. :)

    3 kwi 2014