10 V 2021
Mój kwiatku
Nie ważne, gdzie bym była
Choćby na końcu tego świata
Lub w Kalifornii gwiazdą lśniła
I, jak Onassis była bogata.
Lub pierwszą żoną szejka się stała
Choć wiernie bym mu służyła
W złocie i w purpurze z nim kochała.
Sercem będę tam, gdzie się urodziłam.
Na zawsze pozostanę szarą myszką
I tam, gdzie było morze trosk
Będę tam ciągle moją myślą
Nikt tego nie zmieni, nawet mój los.
Bo nie może być inaczej
W polnym kwiatku zostało serce
I to dla niego najwięcej znaczę
Tylko przy nim jest moje miejsce.
Inaczej, już nie może być
Powrócę do moich rodzinnych pól
Na resztę trosk do tamtych dni
Bo to największa z moich ról.
B.W.G
1 komentarz
AnonimS
Masz wenę.
Margerita
@AnonimS To nie ja tylko moja mama