wiesz troche cie rozumiem ale to i tak nie ma sensu on juz do ciebie nie wroci bo dwa razy nie wchodzi sie do tej samej rzeki-niestety,ale powodzenia w zyciu
Obecnie od 1,5 roku jestem bardzo szczesliwie zakochana , mimo ze na mojej drodze pojawiło się bardzo duzo przeszkód ... życzę ci tego samego
wiesz troche cie rozumiem ale to i tak nie ma sensu on juz do ciebie nie wroci bo dwa razy nie wchodzi sie do tej samej rzeki-niestety,ale powodzenia w zyciu
racja... patrzac z perspektywy czasu.. te nasze "milostki" wydaja sie smieszne, dziecinne... Ale pamiętam jak ja byłam w tym wieku, jak wszystko przezywalam, czulam... Bylo to dla nie bardzo wazne.. Wiec rozumiem Cie doskonale. I wierze, że sobie z tym wszystkim poradzisz
wiesz ja tez keidys byłam w gimnazjum i tez byłam z chłopakami. ale gdy skaczyłąm 16 lat zrozumiałam ze dopiero w tym wieku mozna sie prawdziwie zakochac wmłodrzym wieku jet to zaurcoznie na jakis czas które szybko mija teraz gdy to wszytko mam juz za soba to poprostu sie smieje jaka byłam kiedys "głupia" taka "Szczeniacka miłosc" ale to normalne kazdy przez to przychodzi ale zycze powodzenia pzred Toba jeszcze długa droga i nie ejdna "miłośc" stanie na Twojej drodze, pamietaj ze musisz wybierac dobrze
wierze w to że są inni którzy potrafią być przy mnie w trudnych chwilach... dzięki... i pozdrawiam
Rozumiem że go kochalaś ;],ale po co ci taki chłopak co pijei pali ?
Wiem jak to jest mialam taka sytuacje ! .
Masz przed cale zycie i nie wszystko stracone !
Mowie ci to szczerze zastanow sie nad tym ...
POzdRawIam!;*
Nie przejmuj się miłośc przyjdzie niedługo) Byłam z Tobą przez te wszystkie chwile i tak zostanie nasza przyjaźń na zawsze