"Tajemnicze wakacje nad morzem" - część II

"Tajemnicze wakacje nad morzem" - część IIRanoo, ahh to rano!!! Nie lubię wcześnie wstawać! W szczególności, że są wakacje! Ciocia i jej "budzik" punkt 7:00... no cóż trzeba wstawać! Zanim ruszę do łazienki zawsze idę popatrzeć przez okno! U cioci mam balkon to jeszcze lepiej! Świeże powietrze z rana, przebłyski słońca i kwiaty w tych promieniach coś pięknego! ♡ Ok ok koniec Majka nie jestes u siebie! Idę wziąść szybki prysznic i do rodzinki na śniadanie!
         ......
Wysuszyłam moje włosy, zrobiłam leciutki makijaż, ubrałam się jak zwykle w sukienkę tym razem dałam na kolor taki pomarańczowy, włosy zostawiłam rozpuszczone:) To jestem gotowa i idziemy na dół!  

Cześć wszystkim! Przywitałam się rodzinką i wszyscy chórem mi odpowiadają... dość komicznie to wyglądało:D zjadłam pyszne kanapki mojej mamy i przepyszną herbatę cioci i wyszłam na zewnątrz aby pooglądać czy coś się w tej okolicy zmieniło.Poszłam do mojego ulubionego parku (jest on dość daleko, bo mieszkamy pod miastem, ale za to bliżej morza!), w którym jest fontanna i w koło niej ławki hmm w sumie nic się nie zmieniło nawet ten pan co siedzi na tej ławce od kilku lat dalej tam siedzi.. dziwne... mam wrażenie jak by się nigdy nie zmieniał z wyglądu... i dalej ta sama poza.... Wrzuciłam tylko do niej monetę i ruszyłam w kierunku domu cioci. Idąc, nic się specjalnego nie działo cisza, spokój, słońce i tak doszłam na podwórko cioci w sumie doszłam tylko do połowy bo mojej siostrze coś strzeliło do tej jej głowy i zaczęła oblewać mnie wodą... przyznam byłam zła, ale po chwili zaczęłam robić to samo, byłam cała mokra, ale śmiałam się jak małe dziecko brakowało mi takich chwil z nią! Ale jak zawsze to bywa akurat w moim przypadku coś się musi wydarzyć... przewróciłam się, przebiło mi bieliznę i w tym czasie ktoś przyszedł pff..!! co ja mówię... wparował !do nas jakiś chłopak... tylko, że ja nic z tego nie wiedziałam i bawiłam się dalej... szkoda gadać...  

-Siema dziewczyny ! Jestem Tomek!  
- Hej, ja jestem Kaja, a ta tam to moja siostra Majeczka..:D
- Widzę, że ma świetny ubaw!  
-Tak to nasza szalona Maja ma takie pomysły nie z tej bajki, a nie wspominając o jej gestach, i w jaki sposób mówi! Nawet jak jest poważna to śmiesznie wygląda! :D
-Haha to muszę ją poznać!  
-To chodźmy! Zakręcimy jej wodę!  
----------------------------

Przepraszam Was, że tak długo mnie tu nie było... mam małe problemy i tak wychodzi, że nie mam jak pisać.. mam nadzieję, że coś się zmieni i będę mogła tu przebywać :) Dobrej nocy:)

Wymarzona123

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 490 słów i 2616 znaków, zaktualizowała 17 lip 2015.

2 komentarze

 
  • Cassela

    Powiem to samo co Kamcia. Z emotikonami wygląda nieestetycznie, zamiast tego możesz opisywać. Na przykład w tej wypowiedzi:
    -Tak to nasza szalona Maja ma takie pomysły nie z tej bajki, a nie wspominając o jej gestach, i w jaki sposób mówi! Nawet jak jest poważna to śmiesznie wygląda! :D  
    Zamiast buźki mogłaś napisać tak:
    -Tak to nasza szalona Maja ma takie pomysły nie z tej bajki, a nie wspominając o jej gestach, i w jaki sposób mówi! Nawet jak jest poważna to śmiesznie wygląda!-Na te słowa ja i Tomek zaczęliśmy się śmiać.
    Myślę, że weźmiesz pod uwagę mój komentarz :*

    17 lip 2015

  • Kamcia

    Pisz bez emotikonek i nie rób tylu wykrzykników ;)

    17 lip 2015