-Co ty robisz ?! Mark !- mężczyzna nie przestawał rozbierał mnie aż do pokoju weszła moja mama.
-Hej kochanie wpadłam się pożegnać-mój oprawca sprytnie ukrył się za kotarą łóżka.
- Do zobaczenia mamo miłej podróży- i w tym momencie przypomniało mi się,że miałam dostać prezent od rodziców-Mamo miałam dostać jakiś prezent pamiętasz ?
- Jasne ,że pamiętam zaraz go Lukas ,,Przyniesie" -Przyniesie zaznaczyła dwoma palcami coś było nie tak.
Pożegnałam się z mamą i wróciłam do pokoju kompletnie zapomniałam ,że ukrył się tam Mark.Koleś nagle wyskakuje z za łóżka i zaczyna do mnie powoli podchodzić, nie odpychałam go bo od pewnego czasu podoba mi się ten 20 latek o pięknych kasztanowych włosach i niebieskich oczach.
Podszedł do mnie na tyle blisko by nasze usta się spotkały w długi namiętny pocałunek. Nasze języki tańczyły ze sobą. Owinęłam moje nogi w okół jego umięśnionego brzucha i padliśmy na łóżko rozdzielając nasz namiętny pocałunek. Patrzyłam na niego , widziałam jak mu oczy płonęły , wykorzystałam okazję i raz jeszcze pocałowałam chłopaka z zachłannością. Ściągnął ze mnie moje kuszące ubrane pozostałam w samej koronkowej bieliźnie. W oka mgnieniu Mark został w samych bokserkach marki Calvin Klein.
Nasze usta znów się zbliżyły tym razem na krótki pocałunek by zejść ustami na szyję , można by powiedzieć ,ze robił ścieżkę z pocałunków na moim ciele. Ustami zszedł na mój dekolt włożył rękę pod stanik zręcznie go odpiął i już , jego ciepłe dłonie znalazły się na moich piersiach. Masował mi je i pieścił rękoma , a ja zaciskałam poduszkę w ręku z roskoszy. Jego ciepłe , miękkie usta drażnią się z moimi sutkami, aż czuję ,ze w końcu twardnieją. Ustami wędruje jeszcze niżej aż , znika w powietrzu.
Co się stało do jasnej cholery ? W takim momencie ! To tak jakby przerwano Titanica w najlepszej scenie , a reklamy trwają po 10 min . A kiedy już jesteś na tym kanale , to najlepsze minęło !
Obudziłam się To był sen , Cholerny sen !
-Hej kochanie wpadłam się pożegnać-mój oprawca sprytnie ukrył się za kotarą łóżka.
- Do zobaczenia mamo miłej podróży- i w tym momencie przypomniało mi się,że miałam dostać prezent od rodziców-Mamo miałam dostać jakiś prezent pamiętasz ?
- Jasne ,że pamiętam zaraz go Lukas ,,Przyniesie" -Przyniesie zaznaczyła dwoma palcami coś było nie tak. Pożegnałam się z mamą i wróciłam do pokoju.
Wzięłam prysznic włosy pozostawiłam rozpuszczone, oczy podkreśliłam eylainerem oczywiście czarnym i tak samo tuszem do rzęs w tym samym kolorze . Ubrałam sukienkę przed kolano czerwoną i do tego białe balerinki. Wyglądało to świetnie. Z dołu usłyszałam dzwonienie dzwonka do drzwi. Wzięłam mojego Iphona 6 plus była idealnie 13.00. Zeszłam na dół i otworzyłam drzwi . Zobaczyłam coś , co zapierało dech w piersiach !
Rozdział się podoba ??
5 komentarzy
NataliaO
Przeczytałam to opowiadanie i jest fajne. Ciekawe Przypadło mi do gustu i czekam na nex
Kamilka889
Zapowiada sie fajnie. Oczywiście czekam na next
pola199925
Fajne kiedy kolejna częśc
OlaUnicorn
Fajny, ale -nie wiem czemu- coś mi tu nie pasuje :/ Weny!
NaNa#
Podoba sie jak zawsze. tylko... ZA KRÓTKI!!!! Ale tak to jest super
Misiaaa
@NaNa# Wiem,wiem , że krótki ,ale pisałam go na szybko.