Dziękuje Ci za szczera miłość <3 cz.5 "to boli "

Dziękuje Ci za szczera miłość <3 cz.5 "to boli "Dzien zapowiadal się normalnie. Kacper przyszedl po mnie do szkoly o umowionej porze. Szlismy za reke az do momentu w ktorym Kacper zobaczyl sredniego wzrostu brunetke o braowych oczach, jej krecone wlosy siegaly az po pas, byla zdecydowanie ladndniejsza ode mnie. Zmierzyli się lagodnie wzrokiem a nieznajoma mi dziewczyna odprowadzila nas spojrzeniem do szkolky. Podejzanie wgladalo to ze w jej obecnosci Kacper szybko puscil moja reke, moze przy niej chcial udawac singla? Moze się mnie wstydzil ? Te pytania zadawalam sobie ebez przerwy w czasie lekci. Nie moglam przestac o tym myslec.nareszcie zadzwonil dzwonek na przerwe, ja najszybciej odszukalam Kacpra i zaczelam rozmowe ktorej przebiegu nie bylam w stanie sobie wyobrazic.
- Kacper, musimy pogadac  
- cos się stalo ?  
Myslalam ze to pytanie retoryczne ale jak się pozniej okazalo pytal calkiem powaznie.
- tak stalo sie, wytlumacz mi co to za brunetka ktora stala przed szkola. Wstudzisz się mnie czy co ???  
-nie nie wstydze się ciebie. Poprostu no...  
Zmieszal się na chwile ale pozniej postanowil mowic prawde. Tego co powiedzial nigdy bym się nie spodziewala, ze lzami w oczach odeszlam niego. Caly czas w szkole modlilam się aby ten dzien już się skonczyl. W koncu nadeszla upragniona chwila, ostatni dzwonek wlasnie zadzwonil i z ulga poszlam do domu. Tym razem sama patrzac na Kacpra i Ale jao szczesliwie xzakochsnych ludzi. Tak, niestety Kacper uswiadomil mnie ze od tygodnia siebz nia spotyka i usiluje ze mna zaerwac. Bolalo strasznie, mialam wielkie nadzieje ze to tylko zly sen. Niestety mylilam sie, to byla ponura rzczywistosc. Kiedy doszlam do domu na szczescie nikogo w nim nie bylo, moglam spokojnie się wyplakac, nie bojac się ze zaraz zostane zasypana pytaniami domownikow typu : co się stalo? Dlaczgo placzesz ? Podeenerwowana wzielam do reki tableta i zaczelam pisac badzo smutny wiersz opisujacy idealnie moja sytuacje, mialsm wene nie koglam tego stracic. Wyszedl mi apr

awde dobrze. Kiedy ponownie go przeczytalam, wiecej lez naplynelo mi do oczu, skulilam się i przeplakalam ponad 2h. Kiedy się troche oganelam postanowilam wrzucic wiersz na stronke internetowa, kiedy to zrobilam po 10 minutach zobaczylam wiadomosc na moim profilu od jaiegos Marcela.

LoveGame

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 348 słów i 2253 znaków.

6 komentarzy

 
  • Użytkownik Pati :)

    Kiedy następna część ?

    21 sty 2014

  • Użytkownik m.k

    Suuuper piszesz.. ; p

    20 sty 2014

  • Użytkownik kk

    Kiedy następna ?

    18 sty 2014

  • Użytkownik LoveGame

    Jaaaa wiem, przepraszam za bledy ale pisze na tablecie. :-)

    17 sty 2014

  • Użytkownik .

    Kiedy kolejna część ?

    17 sty 2014

  • Użytkownik jaaa

    Super tylko pod koniec zrobiłaś mnóstwo błędów

    17 sty 2014