Przeżyć w fałszywym świecie 3

Z rana tuż po śniadaniu poszła na przystanek i sprawdziła kiedy ma autobus do kumpla z radia.Miała dziś o 10 nagrać kolejny kawałek.Wróciła do domu bo zapomniała uprzedzić Beate gdzie się wybiera no i mame.O 9.00 była już na miejscu.Nie chciało jej się czekać.Przywitała się z Kamilem.
-Elo.Co u ciebie ?-zapytał ucieszony, że widzi ją wcześniej.
-Nie najlepiej ale pozwolisz, że zachowam to dla siebie.Wiesz, że nie mam do nikogo zaufania w tym zadufanym świecie.A lubimy się pomimo tego prawda?
-No.Mimo tego, że dużo cię nie znam to mi to niepotrzebne.Twoje świetne kawałki mi wystarczą.Dobra popróbuj.
I zaczęła nadawać do mikrofonu:
Pytania, pytania, pytania, są po to by zadawać je i niekoniecznie odpowiadać.                
Ludzie, ludzie, ludzie, co byś nie powiedział to i tak będą o tobie gadać.    2x  
Po nagraniu kawałka pożegnała się z Kamilem i wyszła z budynku.Cały czas myślała o tamtej dziewczynie i o tym, że musi do niej zajrzeć.Teraz miała sporo czasu, więc spojrzała na zegarek i na rozkład jazdy.Za 20minut autobus w tamtą stronę.To dobrze.Zamiast tracić czas odeszła trochę od przystanku, wyciągnęła skręta i zapaliła.Nie to, żeby była uzależniona, brała tylko raz w miesiącu.A teraz potrzebowała trochę luzu, denerwowała się wizytą w tamtej okolicy. Bała się, że nie znajdzie dziewczyny.No i oczywiście nie znalazła.Gdy Gabi tak stała na chodniku przed domem tamtej dziewczyny sąsiadka przywoływała ją ręką.Dj.Trzpiotka podeszła do kobiety w podeszłym wieku, a ta zaczęła mówić:
-Nie znajdziesz jej.Jest w szpitalu.Widziałam jak karetka ją zabiera.Miała takie posiniaczone ręcę.Głowa krwawiła.To było straszne.
-A w jakim szpitalu ją znajdę.
-Słyszałam, że ten szpital znajduje się gdzieś po drugiej stronie miasta.Niby najlepszy w okolicy.Nic więcej nie wiem.
-Bardzo pani dziękuję.
Gabi poszła na najbliższy przystanek.Wyjęła telefon i wybrała numer Dj.Fasa.Po dwóch sygnałach odebrał.
-Ej Gabi co się dzieje?-wiedział doskonale, że jak ona dzwoni bez esemesa to coś jest nie tak.
-Powiedz gdzie znajduje się szpital najlepszy w okolicy?
-Nie wiem dlaczego pytasz ale chętnie cię tam podwiozę.
-Mógłbyś?
-Jasne.
-Wyjaśnię ci wszystko w samochodzie.

basia15

opublikowała opowiadanie w kategorii kryminał, użyła 427 słów i 2292 znaków.

Dodaj komentarz