Czy przyjaźń może zranić ?

Dlaczego ludzie których traktowałam jako swoich przyjaciół aż tak mnie ranią ? Co się dzieje ? Dlaczego idąc  do szkoły mM uśmiech na ustach, a w połowie lekcji już zadają mi cios ? Może się uśmiecham udaje że mnie to nie rusza, ale tak naprawdę mam tego ciągłego wytykania moich wad i niedoskonałości dość. Nie jestem idelana mam swoje wady, nie doskonałości, ale czy to od razu powód by smiać się z tego. Jeszcze śmianie się z mojego wyglądu mi nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie także mnie to bawi, ale jak irytuje mnie gdy wytakają mi, że nie znam jakiegoś sławnego człowieka, lub tytułu piosenki. Wybaczcie, ale nie interesuje się ludźmi, których prawdopodobnie nigdy w życiu nie poznam. Owszem czytam o niektórych ale to tylko i wyłącznie gdy te osoby, , wpadną mi w oko''. Nie wiem co oni uważają, że jestem przedmiotem z którym można zrobić co tylko się chce.. o nie nie dam sobą pomiatać. Jestem silna... przynajmniej tak mi się wydaje... Choć czasem tracę siły staram się podnieść, pokazać innym, że się nie dam. Nie mogę się poddawać. Musze być silna, ciągle to sobie wmawiam. Już sama chya zaczynam w to wierzyć. Najgorsze jest chyba to, że ja nei umiem się obrażać i prawdopodnie to wpłynęło na to, żę robią ze mną co chcą.  
Był pewien okres w moim życiu, że udawałam kogoś innego mówiłam to co  chcieli usłyszeć dostosowywałam się do nich, ale nie z tym koniec !      Będę soba i nie bęe nikogo udawać, nie chce. Może jestem innna od reszty i nie chce być taka jak inni. Lubie swój charakter i nie chce go zmienić. Ewentualnie wyeliminować swoje wady, dązyć do idealności. Jest to cel nie do osiagnięcia no ale jednak dobrze jest kroczyć w jego kierunku. J
Przez te wszystkie sytuacje zastanawiam się  czym jest przyjaźń ? Przecież powinna to być grupa ludzi, którzy kochają się nawzajem i zrobiliby dla siebie wszystko. Poszliby w ogień za tą osobą. Zapamiętajcie jeśli twój przyjaciel Cię rani, doprowadził Cię kiedyś do płaczu to niegdy nie był twoim przyjacielem. Niestety taka jest szczera prawda. Przecież przujaciel powinien Cię wspierać, a nie dorzucać do tego swoich, , widzimisię ''
******************************************************
No i powstało nowe, , opowiadanie'' co prawda zdaję sobie sprawę, żę nie jest doskonała, ale przynajmniej szczere, bardzo proszę o komentarze to one dodają mi siły,  Jak zaczynałam pisać miałąm wenę jednak potem ona znikła więc nie gwarantuje jakie to wyszło prosze o słowa otuchy, ale także o to co się nie podoa i co mogłabym zmienić